Wyłącz ostrzeżenia NSFW które odnoszą się do treści uznawanych za nieodpowiednie w miejscu pracy (Not Suitable For Work).

Włącz ciemny motyw, który jest przyjemnieszy dla oczu podczas nocy.

Włącz jasny motyw, który jest przyjemniejszy dla oczu podczas dnia.

  • Prezes wielkiej międzynarodowej korporacji wezwał do siebie jednego ze swoich ludzi:

    – Słuchaj. – mówi. – Pół roku temu zaczynałeś u mnie jako kurier, po miesiącu zostałeś kierownikiem działu, następnie kierownikiem regionu, a potem głównym koordynatorem na terenie Polski. Po czterech miesiącach pracy awansowałeś na wiceprezesa. Postanowiłem odejść na emeryturę i chcę żebyś to Ty został prezesem. Co Ty na to?
    – Dziękuję.
    – Tylko dziękuje?
    – Dziękuje tato.

  • Przychodzi mężczyzna do lokalu, za barem piękna barmanka i facet mówi:

    – Ja poproszę setkę czystej wódki i dwie cytryny.
    Wypił wódkę, jedną cytrynkę wziął w jedną rękę, drugą w drugą rękę i ciśnie, ciśnie z całej siły, sapie przy tym, tak, że twarz mu poczerwieniała. Po chwili sytuacja się powtórzyła, facet zamówił setkę wódki i dwie cytrynki, wycisnął je z całej siły, a barmanka przygląda mu się z uwagą i mówi:
    – A pan to kolejarz?
    – Tak jest, – odpowiada klient – a po czym pani poznała?
    – A po czapce.

  • Japończycy wynaleźli metodę zagęszczania alkoholu.

    Wyprodukowali wódkę 300% i aby ją przetestować udali się do Rosji.
    Spotkali chłopa, który ciągnikiem orał pole i zaproponowali mu:
    – Może chcesz darmowej wódeczki chlapnąć.
    Rolnik się zgodził.
    Wypił szklankę, drugą, siadł z powrotem na ciągnik i pojechał dalej, jakby nigdy nic.
    Za chwilę zatrzymał się, wyskoczył na pole, poturlał się po ziemi i wsiadł z powrotem.
    Japończycy postanowili sprawdzić co się stało:
    – Cóż to, niedobra wódka?
    Na co rolnik odparł:
    – Wódka w porządku, ale jak beknąłem, to mi się kufajka ogniem zajęła.

  • W ZOO padł goryl.

    Jako, że sprowadzenie nowego zajmuje sporo czasu, kierownictwo
    postanowiło umieścić ogłoszenie w gazecie, że przyjmą pracownika.
    Gdy zgłosił się pewien student, dyrektor ZOO przedstawił mu całą sytuację.
    Zadaniem jego miało być siedzenie w klatce w przebraniu goryla, huśtaniu się na huśtawce itd.
    Praca dosyć prosta, więc student się zgodził.
    Jakoś po tygodniu od rozpoczęcia pracy podczas zabawy na huśtawce
    trochę przesadził z huśtaniem i przeleciawszy nad ogrodzeniem wpadł do klatki z lwem.
    Cały spanikowany biega od kraty do kraty i wrzeszczy:
    – Lew! Lew! Ratunku!
    Lew patrzy na niego z zainteresowaniem, aż w końcu nie wytrzymuje:
    – Zamknij się, bo nas obu z tej roboty wywalą!

Wróć do góry

Zaloguj się

Nie pamiętasz hasła?

Nie pamiętasz hasła?

Wpisze dane Twojego konta, a my wyślemy Ci link, przy pomocy którego będziesz mógł zresetować hasło.

Link do zmiany hasła jest nieprawidłowy lub wygasł.

Zaloguj się

Polityka Prywatności

By użyć logowania przez serwis społecznościowy musisz zgodzić się na przechowywanie i obsługę Twoich danych przez tę stronę internetową.

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.