Wyłącz ostrzeżenia NSFW które odnoszą się do treści uznawanych za nieodpowiednie w miejscu pracy (Not Suitable For Work).

Włącz ciemny motyw, który jest przyjemnieszy dla oczu podczas nocy.

Włącz jasny motyw, który jest przyjemniejszy dla oczu podczas dnia.

  • Idzie garbaty przez cmentarz, wyskakuje duch i pyta:

    – Masz coś?
    Garbaty odpowiada:
    – Mam.
    Duch:
    – A co masz?
    – Garba. – odpowiada.
    – A to daj. – mówi duch.
    Facet szczęśliwy poleciał do domu i opowiada żonie jakie go szczęście spotkało, ta z kolei pobiegła do sąsiadki, co miała kulawego męża, żeby i jego wysłała. Idzie więc kulawy przez cmentarz … Wyskakuje duch i pyta:
    – Masz garba?
    – Nie. – odpowiada kulawy.
    – A to masz. – odpowiada duch.

  • Czy deszcz pada, czy to rosa?

    Nie! To żonie kapie z nosa!
    W uszach szumi, w głowie dudni, jakby wpadła gdzieś do studni.
    Oczy mętne,w gardle chrypa, dopadła ją świńska grypa!
    Ja też się już gorzej czuję więc kurację zastosuję.
    By wirusa zlikwidować, trzeba zacząć się kurować.
    Już mikstury namieszane, w barku są przygotowane.
    Jest Martini z oliwkami i spirytus jest z wiśniami,
    a do tego czysta z miodem, ochłodzona lekko lodem.
    No i jeszcze Brendy z colą, dobra jest gdy zęby bolą.
    By się wzmocnić witaminą to Tequila jest z cytryną.
    A do tego jeszcze rum, by wyleczyć w głowie szum.
    A na katar prosta sprawa, w Żubrówce się moczy trawa.
    Wirus ostrzy na mnie zęby, a ja lejek robię z gęby.
    Kiedy wszystko to wypiję, to bakcyla wnet zabiję.
    A na koniec zrobię grzańca i załatwię tym skubańca!

  • ParskłemParskłem

    Przychodzi chłop do weterynarza:

    – Panie, świnie nie chcą jeść.
    Weterynarz na to:
    – Musi pan je wywieźć w nocy do lasu i po kolei wszystkie zaliczyć.
    Chłop zaliczył wszystkie i nic. Na drugi idzie ponownie do weterynarza i mówi:
    – Dalej nie jedzą.
    Weterynarz na to:
    – Powtórz pan zabieg jeszcze raz.
    Następnej nocy żona krzyczy:
    – Józek, Józek!
    Józek się budzi i pyta:
    – Świnie jedzą?
    Żona:
    – Nie, siedzą w żuku i trąbią.

  • Jedzie dziadek maluchem, zgarbiony, ręce mu się trzęsą na kierownicy.

    Nagle wyprzedził go Mercedes, dziadek się wystraszył.
    Mercedes zatrzymał się na światłach, dziadek z tego strachu nie dał rady, przywalił w tył.
    Z Mercedesa wysiada dwóch byków:
    – i co dziadek przyjebałeś?
    -tak (cienkim wystraszonym głosem)
    -masz kasę?
    -nie
    -a ubezpieczenie?
    -nie
    -a syna?
    -mam
    -to masz tu komóreczkę, dzwoń po synia to odrobi u mnie bo ty
    się do roboty nie nadajesz.
    Dziadek zadzwonił, podjeżdzaja 3 Mercedesy S-klasa, wysiada
    kilku byków i jeden z nich mówi:
    -i co tatuś? Przypieprzył jak cofał?

Wróć do góry

Zaloguj się

Nie pamiętasz hasła?

Nie pamiętasz hasła?

Wpisze dane Twojego konta, a my wyślemy Ci link, przy pomocy którego będziesz mógł zresetować hasło.

Link do zmiany hasła jest nieprawidłowy lub wygasł.

Zaloguj się

Polityka Prywatności

By użyć logowania przez serwis społecznościowy musisz zgodzić się na przechowywanie i obsługę Twoich danych przez tę stronę internetową.

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.