Wyłącz ostrzeżenia NSFW które odnoszą się do treści uznawanych za nieodpowiednie w miejscu pracy (Not Suitable For Work).

Włącz ciemny motyw, który jest przyjemnieszy dla oczu podczas nocy.

Włącz jasny motyw, który jest przyjemniejszy dla oczu podczas dnia.

  • Pewne plemię afrykańskie nawiedziła okrutna susza.

    Padając z pragnienia udali się do plemiennego szamana z prośbą o pomoc. Szaman ów wyszedł z lepianki i patrząc po tłumie współplemieńców pyta:
    – Kto ma wodę?
    Nikt się nie zgłasza to powtarza:
    – Kto ma trochę wody?
    Nieśmiało zgłasza się jeden z członków plemienia i podając bukłak wody mówi:
    – Ja mam jeszcze trochę.
    Szaman niewiele myśląc wylał wodę do miseczki, ściągnął koszulę i zaczął ją prać. Mieszkańcy wioski patrzyli ze zgrozą. Wyjął koszulę z wody, wykręcił i wodę wylał w krzaki. Znowu pyta:
    – Kto ma jeszcze jakąś wodę?
    Kolejny osobnik podając mu bukłak mówi:
    – Mnie zostało jeszcze pół…
    Szaman wziął wodę, wlał do miski i wypłukał koszulę. Wodę wylał, a koszulę powiesił na sznurku.
    Kiedy mieszkańcy wioski chcieli się na niego rzucić zaczęły napływać ciężkie chmury i rozpadał się deszcz.
    Szaman na to:
    – Zawsze ku*wa pada jak pranie zrobię…

  • Pewien milioner znudzony życiem postanowił sobie zorganizować nową rozrywkę i wymyślił zadanie.

    Zaprosił do siebie znajomych, przyjaciół, sąsiadów, zebrał ich koło basenu do którego wcześniej wpuścił rekina i tak rzecze:
    -Kto odważy się przepłynąć basen i wyjść z niego cało-dostanie 100 tys.dolarów.
    Cisza.
    Reakcją milionera była nowa oferta.
    -Kto odważy się przepłynąć- dostanie milion dolarów.
    Cisza.
    Milioner trochę zdesperowany postanowił postawić wszystko na jedną kartę i rzecze:
    -Do tego miliona dokładam jeszcze ku**ę!
    Nagle zamieszanie, plusk, ktoś skoczył do basenu i rozpaczliwie płynie do brzegu, już prawie rekin go dopadł, ale jakimś cudem śmiałek wyszedł z basenu. Od razu podbiegł do niego milioner z tłumem gapiów i mówi:
    -Gratuluję, jestem pod wrażeniem, jak pan to zrobił?
    -Gdzie ta ku**a…..
    -Ależ, spokojnie, zaraz pan otrzyma milion dolarów i obiecaną ku**ę
    -Gdzie ta ku**a….? – pyta jeszcze bardziej zdenerwowany…
    -Jedną chwileczkę, tu jest czek, a za moment dotrze ku**a, proszę się nie denerwować.
    -Gdzie ta ku**a co mnie popchnęła?!?!?!

  • Idzie sobie żołwik, patrzy, a tu 10 zł leży.

    Wziął dychę, poszedł do monopolowego i kupił sobie żubrówkę.
    Schlał się i zasnął pod drzewkiem.
    Idzie zajączek i myśli sobie:
    Nakopię mu do tyłka, ale potem sobie myśli…
    Smutno mu będzie, że ktoś mu nakopał i nic nie zostawił…
    Położę mu dychę.
    Budzi się żółwik i patrzy, 10 zł leży.
    Wziął dychę, poszedł do monopolowego, kupił żubrówkę.
    Schlał się i zasnął pod drzewkiem.
    Idzie wilczek i sobie myśli:
    Nakopię mu do tyłka, ale potem sobie myśli:
    Smutno mu będzie, że ktoś mu nakopał i nic nie zostawił…
    Położę mu dyszkę.
    Budzi się żółwik i patrzy, 10zł leży.
    Wziął dychę i poszedł do monopolowego.
    Sprzedawca pyta żółwika:
    – I co żółwiku. Znowu żubrówkę?
    – Nie. Teraz whisky, bo od żubrówki coś mnie tyłek boli…

  • Pan Bóg i Św. Piotr ogłosili przetarg na budowę bramy niebiańskiej.

    Pierwszy zgłosił się Arab.
    – Masz projekt? – pyta Bóg.
    – Mam. – odpowiada Arab.
    – Masz kosztorys?
    – Mam.
    – To ile Ci wyszło?
    – Dziewięćset milionów.
    – A dlaczego aż tyle?
    – No cóż, trzysta milionów na materiały, trzysta na robociznę i trzysta zysku.
    – Dobra, dziękujemy, odezwiemy się jak podejmiemy decyzję. – mówi św. Piotr.
    Następny wchodzi Niemiec.
    – Masz projekt? – pyta Bóg.
    – Mam. – odpowiada Niemiec.
    – Masz kosztorys?
    – Mam.
    – To ile Ci wyszło?
    – Półtora miliarda.
    – A dlaczego aż tyle?
    – No cóż, pięćset miliardów na solidne niemieckie materiały, pięćset na rzetelną niemiecką robociznę no i pięćset zysku.
    – Dobra, dziękujemy, odezwiemy się jak podejmiemy decyzję. – mówi św. Piotr.
    Następny wchodzi Polak.
    – Masz projekt? – pyta Bóg.
    – Nie. – odpowiada Polak.
    – Masz kosztorys?
    – Nie.
    – A ile chcesz za robotę?
    – Trzy miliardy dziewięćset milionów.
    – Skąd Ty wziąłeś taką kwotę?!?!?!?!
    – No cóż, miliard dla Pana Boga, miliard dla Św. Piotra, miliard dla mnie, a za dziewięćset milionów arab zrobi bramę.

Wróć do góry

Zaloguj się

Nie pamiętasz hasła?

Nie pamiętasz hasła?

Wpisze dane Twojego konta, a my wyślemy Ci link, przy pomocy którego będziesz mógł zresetować hasło.

Link do zmiany hasła jest nieprawidłowy lub wygasł.

Zaloguj się

Polityka Prywatności

By użyć logowania przez serwis społecznościowy musisz zgodzić się na przechowywanie i obsługę Twoich danych przez tę stronę internetową.

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.