Wyłącz ostrzeżenia NSFW które odnoszą się do treści uznawanych za nieodpowiednie w miejscu pracy (Not Suitable For Work).

Włącz ciemny motyw, który jest przyjemnieszy dla oczu podczas nocy.

Włącz jasny motyw, który jest przyjemniejszy dla oczu podczas dnia.

  • Do bacy wypasającego owieczki przyjeżdża pobliską drogą…

    owoczesnym samochodem ubrany w garnitur człowiek w średnim wieku. Po wyjściu z samochodu pyta:
    – Baco, co tu robicie? Wypasacie owce?
    – Tak, panocku…
    – A baco, jak wam powiem ile macie tych owiec dokładnie, to dacie mi taką jedną, do upieczenia?
    – Dobrze, panocku, domy…
    Przyjezdny wrócił do samochodu, wziął laptopa, telefon satelitarny, połączył się z siecią, ciągnął dane z satelity, przetworzył, popracował chwile nad programem, który mu to policzył, i mówi:
    – Baco, macie tu na tej łące 347 owieczek.
    – Dobrze panocku…, to wybierzcie sobie jedną.
    Przybysz wybrał sobie jedną, ładną, białą; Baca mówi:
    – Panocku, a jak ja wom powim, kim wy jesteście, to oddacie mi ją…?
    – Dobrze, oddam.
    – No panocku, to wy jesteście konsultant Unii Europejskiej do spraw rolnictwa.
    – A skąd to wiecie, baco!?
    – Ano tak: jeździcie drogimi samochodami, pchacie się gdzie was nikt nie prosi, zabieracie biedniejszym od wos i nic wiecie o mojej pracy! Oddajcie mi mojego psa!!!

  • Gość wybrał się do kina na film kryminalny.

    Kupuje bilet, a kasjerka do niego:
    – Może kupi pan słone paluszki?
    – Nie dziękuję – odpowiada.
    – To może kruche ciasteczka?
    – Nie, nie chcę! odpowiada poirytowany.
    – To może popcorn? – nie daje za wygraną bileterka.
    – Ile razy mam mówić, że nic nie chcę!? Proszę tylko o bilet.
    Klient dostaje w końcu bilet a jak już miał wchodzić na salę kinową kobieta wychyla się z okienka i głośno mówi:
    – A mordercą to jest szofer, ty sknerusie.

  • Zostało trzech pacjentów w domu wariatów i postanowili ich wypuścić.

    Ale nie mogą ich przecież wypuścić bez powodu. Wymyślili więc sposób aby spytać się ich co by sobie kupili gdyby mieli tysiąc złotych. Wołają pierwszego i się pytają:
    – Co byś sobie kupił gdybyś miał tysiaka?
    – No, ja bym pojechał do Hiszpanii.
    To było normalne, więc go wypuścili. Drugiego się pytają:
    – Co byś sobie kupił gdybyś miał tysiaka?
    – No, ja bym sobie kupił rower górski.
    To też było normalne, więc go wypuścili. Trzeci wariat oglądał sobie dupę w lusterku. Dyrektor zadał mu to samo pytanie co pozostałym:
    – Co byś sobie kupił gdybyś miał tysiaka?
    A wariat odpowiada:
    – No, ja bym sobie kupił nową dupę, bo ta mi chyba pękła na pół.

Wróć do góry

Zaloguj się

Nie pamiętasz hasła?

Nie pamiętasz hasła?

Wpisze dane Twojego konta, a my wyślemy Ci link, przy pomocy którego będziesz mógł zresetować hasło.

Link do zmiany hasła jest nieprawidłowy lub wygasł.

Zaloguj się

Polityka Prywatności

By użyć logowania przez serwis społecznościowy musisz zgodzić się na przechowywanie i obsługę Twoich danych przez tę stronę internetową.

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.