Piłkarza wezwano przed komisję dyscyplinarną.

– Podczas ostatniego meczu ligowego został pan usunięty z boiska za kopnięcie stopera drużyny rywali w głowę i bardzo niesportowe zachowanie.
– Słowo honoru, nie chciałem! Byłem kompletnie pijany i myślałem, że kopię sędziego!

Co myślisz?

Na trybunach stadionu zamieszanie. Jeden z kibiców pyta:

Świeżo upieczony trener mówi do prezesa klubu: