Wyłącz ostrzeżenia NSFW które odnoszą się do treści uznawanych za nieodpowiednie w miejscu pracy (Not Suitable For Work).

Włącz ciemny motyw, który jest przyjemnieszy dla oczu podczas nocy.

Włącz jasny motyw, który jest przyjemniejszy dla oczu podczas dnia.

  • Siedzą w knajpie inżynier i fizyk, rozmawiają o wyścigach konnych.

    – Nie wiem jak to możliwe, że przegrałem.- mówi inżynier. Policzyłem siłę mięśni i dynamikę wszystkich koni i postawiłem na najlepszego.
    – Ale nie wziąłeś pod uwagę dodatkowych czynników. – przerywa fizyk – Ja sprawdziłem statystyki i po dokonaniu obliczeń wybrałem konia z największym prawdopodobieństwem wygranej.
    – I też przegrałeś. – wtrąca inżynier.
    Kłócą się dalej, ale nagle spostrzegają matematyka z grubym plikiem banknotów. Wygląda na człowieka, który jest prawdziwym ekspertem od koni. Podchodzą i proszą by zdradził swoją receptę na sukces. Matematyk spokojnie odpowiada:
    – Cóż, po pierwsze zakładam, że konie są identycznie i doskonale kuliste.

  • Dresiarz z bejsbolem wchodzi do pralni.

    – Czy jest chleb wiejski?
    – Przecież to jest pralnia.
    Dresiarz wziął i wpieprzył pracownikowi pralni. Następnego dnia znów wchodzi do pralni.
    – Bagietkę poproszę!
    – Chłopie zrozum to jest pralnia.
    – Bagietkę poproszę!
    – Spadaj!
    Dresiarz znów pobił pracownika pralni. Trzeciego dnia facet pracujący w pralni kupił dziesięć gatunków chleba. Znów wchodzi dres.
    – Czy macie banany?
    – Przecież wczoraj i przedwczoraj chleb chciałeś?
    – Cóż… Chleb teraz nawet w aptece kupić można.

  • Blondynka u lekarza:

    – Niech mi pan pomoże! Trzmiel mnie użądlił!
    – Spokojnie, zaraz posmarujemy maścią?
    – A jak go pan doktor złapie? Przecież on już poleciał!
    – Nie! Posmaruję to miejsce, gdzie panią użądlił!
    – Aaaa! To było w parku, przy fontannie, na ławce pod drzewem.
    – Kretynko! Posmaruję tą część ciała, w którą cię uciął!
    – To trzeba było od razu tak mówić! W palec mnie użądlił. Boże, jak to boli!
    – Który konkretnie?
    – A skąd mam wiedzieć? Wszystkie trzmiele wyglądają podobnie

  • Pewien facet chciał przenocować w hotelu, ale wszystkie pokoje były zajęte.

    – Może ma pan jednak jakiś wolny pokój, albo chociaż jakieś łóżko? Mogę spać gdziekolwiek – poprosił recepcjonistę.
    – No cóż, mam dwuosobowy pokój w którym mieszka tylko jeden facet i prawdopodobnie byłby zadowolony ze współlokatora, bo to obniżyłoby mu koszty. Ale prawdę mówiąc on chrapie tak głośno, że skarżą się na niego lokatorzy sąsiednich pokoi, tak więc nie wiem, czy będzie pan zainteresowany.
    – Nie ma sprawy, wezmę ten pokój.
    Następnego ranka recepcjonista pyta faceta:
    – Jak się panu spało?
    – Lepiej niż kiedykolwiek.
    – A co z chrapaniem – nie przeszkadzało panu?
    – Nie, natychmiast go uciszyłem.
    – W jaki sposób?
    – Już leżał w łóżku, kiedy wszedłem do pokoju. Przechodząc pocałowałem go w policzek i powiedziałem „Dobranoc, przystojniaku!” a on obserwując mnie, nie zmrużył oka przez całą noc!

  • ParskłemParskłem

    Granica polsko-białoruska.

    Korek na 30 kilometrów.
    Czas oczekiwania na odprawę kilkanaście godzin
    Zniecierpliwiony polski kierowca TIR-a podchodzi do białoruskiego pograniczniaka :
    – Ej .. kolego !
    – No szto ?
    – Wiesz kiedy Niemcy napadli na Polskę ??
    – No znaju … w 1939 …
    – A wiesz kiedy napadli na was .. znaczy się wtedy jeszcze Związek Radziecki ?
    – No znaju … w 1941 ..
    – A wiesz pan skąd się wzięły te dwa lata różnicy ?
    – No nie znaju ???
    – Przez te wasze pie**olone formalności na granicy !!!!!

  • Facet na rozmowie o pracę:

    – Gdzie Pan wcześniej pracował?
    – Służyłem w armii. Byłem w marines.
    – Uczestniczył Pan w jakimś konflikcie wojskowym?
    – Owszem. Byłem dwa lata w Wietnamie i tam zdarzył mi się mały wypadek…
    – To znaczy?
    – Granat urwał mi jaja.
    – W porządku. Zatrudniam Pana. Proszę przyjść w poniedziałek na 10:00 do pracy. Pana stanowisko będzie już gotowe.
    – Na 10:00? Tak późno? Wie Pan, nie chcę być faworyzowany ze względu na moje kalectwo. Inni też pracują od 10:00?
    – Wie Pan, w zasadzie zaczynamy pracę, od 07:00, ale przez pierwsze trzy godziny drapiemy się tylko po jajach i zastanawiamy od czego by tu zacząć…

Wróć do góry

Zaloguj się

Nie pamiętasz hasła?

Nie pamiętasz hasła?

Wpisze dane Twojego konta, a my wyślemy Ci link, przy pomocy którego będziesz mógł zresetować hasło.

Link do zmiany hasła jest nieprawidłowy lub wygasł.

Zaloguj się

Polityka Prywatności

By użyć logowania przez serwis społecznościowy musisz zgodzić się na przechowywanie i obsługę Twoich danych przez tę stronę internetową.

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.