Wyłącz ostrzeżenia NSFW które odnoszą się do treści uznawanych za nieodpowiednie w miejscu pracy (Not Suitable For Work).

Włącz ciemny motyw, który jest przyjemnieszy dla oczu podczas nocy.

Włącz jasny motyw, który jest przyjemniejszy dla oczu podczas dnia.

  • Czasy PRL. Przychodzi facet do sklepu z obrazami w potarganym ubraniu i mówi:

    – Poproszę dziesięć portretów Stalina i Lenina.
    Kupił obrazy i poszedł.
    Przychodzi za godzinę w garniturze i mówi.
    – Poproszę pięćdziesiąt portretów Stalina i Lenina.
    Przyjeżdża za godzinę samochodem i w garniturze i w czarnych okularach i mówi.
    – Poproszę sto portretów Stalina i Lenina.
    A sprzedawca się go pyta:
    – Co pan robi z tymi obrazami?
    Gostek mówi.
    – Otworzyłem strzelnice za miastem.

  • ŚmiechłemŚmiechłem

    W samolocie urwało się podwozie.

    Na szczęście, wszyscy pasażerowie zdążyli się przytrzymać uchwytów i poręczy. Z kabiny pilota dobieg głos:
    – Sytuacja jest poważna, jesteśmy przeciążeni, ktoś musi się poświęcić i opuścić pokład.
    Nikt na tę sugestię nie zareagował. Wszyscy nadal kurczowo się trzymają. Wtem jeden z pasażerów oświadcza:
    – Poświęcę się dla dobra ogółu!
    Większość z obecnych zaczęła klaskać.

  • Śniadanie. Trzech kolesi w pracy je kanapki.

    Anglik:
    – No nie, znowu z szynką, nienawidzę kanapek z szynka. Jak jutro dostanę z szynkę to wyskoczę przez okno.
    Szkot:
    – Ja mam znowu z serem, jak jutro dostane z serem to tez skoczę przez okno.
    Niemca:
    – O nie, znowu z dżemem. Jak jutro dostane z dżemem to wyskoczę z okna!
    Na drugi dzień wszyscy dostali z tym samym co poprzednio i wyskoczyli przez okno i pozabijali się.
    Na wspólnym pogrzebie.
    Żona Anglika:
    – Byliśmy takim wspaniałym małżeństwem. Dlaczego nie powiedział, ze nie chce
    kanapek z szynka?
    Żona Szkota:
    – U mnie to samo, mógł powiedzieć choćby słówko.
    Żona Niemca:
    – Ja to nic nie rozumiem. Przecież on sam sobie robił kanapki do pracy.

  • Polaka Rosjanina i Niemca złapal Diabeł i mówi:

    – Mam dla was trzy zadania:
    1) Przejść przez most pod obstrzałem.
    2) Przywitać się z niedźwiedziem podając mu rękę.
    3) I zg*ałcić bardzo stara i sprytna Indiankę.
    Popatrzeli po sobie zdziwieni i postanowili podołać tym zadaniom.
    Pierwszy poszedł Rosjanin, lecz udało mu się dojść tylko do polowy mostu.
    Drugi poszedł Niemiec, przeszedł most, lecz gdy wszedł do klatki niedźwiedzia, on go wystraszył.
    Następnie poszedł Polak, przeleciał przez, most wpada do klatki, a tam jak nie zacznie się kotłować.
    Ale po jakiejś godzinie z klatki wychodzi zziajany, zdyszany i podrapany Polak i pyta:
    – Ty diabeł to gdzie jest ta Indianka której mam podać łapę ?

  • Pewnego razu rolnik dokupił do swojego gospodarstwa zebrę.

    Ta nie wiedziała z początku, co ma robić, więc zapytała się krowy:
    – Krowo, a co ty tutaj robisz?
    – Rano wyprowadzają mnie na pole, tam pasę się cały dzień, potem przyprowadzają mnie do zagrody i doją.
    Zebra pomyślała, że fajnie by było dostać taką robotę. Ale zapytała się jeszcze konia:
    – Koniu, a co ty tutaj robisz?
    – Czasem pociągnę jakiś wóz, ale najczęściej pasę się na polu.
    Zebra pomyślała, że koń też ma fajną pracę. Ale zapytała się jeszcze byka:
    – Byku, a co ty tutaj robisz?
    – Mała, ściągnij piżamkę, to zobaczysz!!!

Wróć do góry

Zaloguj się

Nie pamiętasz hasła?

Nie pamiętasz hasła?

Wpisze dane Twojego konta, a my wyślemy Ci link, przy pomocy którego będziesz mógł zresetować hasło.

Link do zmiany hasła jest nieprawidłowy lub wygasł.

Zaloguj się

Polityka Prywatności

By użyć logowania przez serwis społecznościowy musisz zgodzić się na przechowywanie i obsługę Twoich danych przez tę stronę internetową.

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.