Wyłącz ostrzeżenia NSFW które odnoszą się do treści uznawanych za nieodpowiednie w miejscu pracy (Not Suitable For Work).

Włącz ciemny motyw, który jest przyjemnieszy dla oczu podczas nocy.

Włącz jasny motyw, który jest przyjemniejszy dla oczu podczas dnia.

  • Blondynka dzwoni do swojego chłopaka i mówi:

    – Mógłbyś do mnie wpaść? Mam tu strasznie trudne puzzle i nie wiem, od czego zacząć.
    – A co powinno z nich wyjść według rysunku na pudełku? – pyta chłopak.
    – Wygląda na to, że tygrys.
    Chłopak decyduje się przyjechać. Blondynka wpuszcza go i prowadzi do pokoju, gdzie na stoliku porozsypywane są puzzle.
    Chłopak przez chwilę przygląda się kawałkom, po czym odwraca się i mówi:
    – Kochanie, po pierwsze nie wydaje mi się, żebyśmy ułożyli z tych kawałków cokolwiek przypominającego tygrysa. Po drugie: zrelaksuj się, napijmy się kawy, a potem pomogę ci powrzucać wszystkie te płatki kukurydziane z powrotem do pudełka.

  • Ślepy facet stoi na rogu ze swoim psem, kiedy ten podniósł nogę i nasikał na jego spodnie.

    Facet sięgnął do kieszeni i wyjął psi przysmak. Ciekawski przechodzień, który wszystko obserwował, podbiegł do niego i powiedział:
    – Nie powinien pan tego robić. On niczego się nie nauczy, jeśli będzie pan nagradzał go za coś takiego!
    Ślepiec na to:
    – Nie nagradzam go. Po prostu sprawdzam, gdzie ma głowę, żebym mógł kopnąć go w tyłek!

  • Edek, Tadek i ich żony pojechali na camping.

    Edek i Tadek spali w jednym namiocie, a ich żony w drugim. O trzeciej nad ranem Tadek budzi się i woła:
    – Niewiarygodne!
    Edek się zbudził.
    – Co się dzieje? – pyta Edek.
    – Muszę iść do namiotu dziewczyn, do mojej żony!
    – Po co?
    – Na se*s! Obudziłem się z największym, jakiego miałem w całym życiu!
    Po chwili Edek mówi:
    – Chcesz żebym poszedł z tobą?
    – Do diabła, nie! Dlaczego?
    – Bo w ręku trzymasz mojego…

  • Niedźwiedź z wilkiem spotkali się w lesie.

    Niedźwiedź mówi:
    – A ty co taki rozradowany skaczesz po lesie?
    – Bo wiesz, tam na polance, lisica utknęła w rozgałęzionym pniu drzewa. To zasunąłem jej drąga raz i drugi…
    – O! To pójdę i ja! Też zasunę.
    Minęła godzina, znów się spotykają:
    – No i jak tam, misiu, zasunąłeś?
    – Ty wiesz, żadnego drąga na polanie nie znalazłem, to jej całą dupę szyszek napchałem.

Wróć do góry

Zaloguj się

Nie pamiętasz hasła?

Nie pamiętasz hasła?

Wpisze dane Twojego konta, a my wyślemy Ci link, przy pomocy którego będziesz mógł zresetować hasło.

Link do zmiany hasła jest nieprawidłowy lub wygasł.

Zaloguj się

Polityka Prywatności

By użyć logowania przez serwis społecznościowy musisz zgodzić się na przechowywanie i obsługę Twoich danych przez tę stronę internetową.

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.