Wyłącz ostrzeżenia NSFW które odnoszą się do treści uznawanych za nieodpowiednie w miejscu pracy (Not Suitable For Work).

Włącz ciemny motyw, który jest przyjemnieszy dla oczu podczas nocy.

Włącz jasny motyw, który jest przyjemniejszy dla oczu podczas dnia.

  • Na targu dla jaskiniowców:

    Potężny jaskiniowiec podchodzi ze swym czteroletnim synkiem do stoiska z owocami i pyta:
    – Ile kosztuje ten kosz bananów?
    Sprzedawca spogląda na wielkie dłonie jaskiniowca i odpowiada:
    – Jak dla pana, to trzy garście zębów mamuta.
    – Czemu tak drogo?
    – Niech stracę! Niech będą dwie garście.
    – Biorę! – odpowiada jaskiniowiec i zwraca się do synka:
    – Daj temu panu dwie garście zębów mamuta.

  • Pani pyta na lekcji uczniów:

    – Gdybym umarła….. To co byście napisali na moim nagrobku?
    Małgosia:
    – Panie świeć nad jej duszą
    Kazik
    – Pokój jej duszy
    Krysia:
    – Spoczywaj w spokoju.
    Podczas gdy dzieci odpowiadały to Jasio bawił się długopisem – rozkręcał go. Nagle wypadła mu na podłogę sprężynka… Jasio wlazł pod ławkę i szuka…
    Pani mówi:
    – Wspaniale, bardzo dobrze… Czy może ktoś jeszcze chciałby powiedzieć co napisałby na moim nagrobku jakbym umarła?
    I stało się … W tym momencie Jasio znalazł sprężynkę i krzyknął:
    – Ooooo tu k***o leżysz….

  • Przychodzi młody chłopak do lekarza.

    – Panie doktorze. Mam jedno jądro sine.
    Lekarz zbadał i mówi:
    – Uuuu, rak! Trzeba amputować.
    Szybko wykonał operację i pożegnał się z pacjentem.
    – Panie doktorze, to znowu ja. Teraz mam drugie jądro całe sine.
    – Rak! Trzeba amputować.
    Nazajutrz znów ten sam chłopak.
    – Niestety panie doktorze. Przeniosło sie na mój interes. Lekarz nie dowierza, bada, bada i w końcu mówi:
    – Eeee, panu to tylko dżinsy farbują…

  • Egzamin z anatomii na studiach medycznych.

    Przyniesiono dużą skrzynię z narządami ludzkimi przykrytą prześcieradłem. Student wkłada rękę pod prześcieradło, maca i po dotyku ma zgadnąć, jaka to cześć ciała. Jeśli zgadnie, zdaje egzamin.
    Wchodzi pierwszy student wkłada rękę pod prześcieradło, maca i mówi:
    – Wątroba.
    Wyciąga. Sprawdza. Zdał. Wchodzi drugi, wkłada rękę, maca i mówi:
    – Śledziona.
    Wyciąga, nerka. Nie zdał.
    Wchodzi studentka, wkłada rękę pod prześcieradło, maca, przesuwając rękę w prawo i w lewo. Mówi:
    – Kiełbasa.
    Egzaminatorzy się uśmiechnęli. Patrzą dziewczyna niczego sobie. Dali jej drugą szansę. Dziewczyna maca przesuwając rękę znowu w prawo i w lewo i mówi:
    – Kiełbasa.
    – Proszę pani – mówi jeden z egzaminatorów – Gdzie u człowieka jest kiełbasa? Dajemy pani jeszcze jedną, ostatnią szansę.
    Studentka zdenerwowana maca, przesuwając ręką w prawo w lewo, znowu w prawo, w lewo krzyczy sfrustrowana:
    – NO, KIEŁBASA!
    – Proszę wyciągnąć – mówi egzaminator.
    Studentka wyciąga, patrzy… i rzeczywiście kiełbasa.
    Egzaminatorzy popatrzyli na siebie zdziwieni i jeden mówi:
    – Ty Franek, to czym my wczoraj tę drugą flachę zagryzali?

Wróć do góry

Zaloguj się

Nie pamiętasz hasła?

Nie pamiętasz hasła?

Wpisze dane Twojego konta, a my wyślemy Ci link, przy pomocy którego będziesz mógł zresetować hasło.

Link do zmiany hasła jest nieprawidłowy lub wygasł.

Zaloguj się

Polityka Prywatności

By użyć logowania przez serwis społecznościowy musisz zgodzić się na przechowywanie i obsługę Twoich danych przez tę stronę internetową.

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.