Wyłącz ostrzeżenia NSFW które odnoszą się do treści uznawanych za nieodpowiednie w miejscu pracy (Not Suitable For Work).

Włącz ciemny motyw, który jest przyjemnieszy dla oczu podczas nocy.

Włącz jasny motyw, który jest przyjemniejszy dla oczu podczas dnia.

  • Znalazła babka lampę Aladyna.

    Pociera, tradycyjnie wyskoczył dżin.
    – Czego pragniesz, o pani?
    – Bardzo kocham swojego męża. Chcę być dla niego najważniejsza. Chcę, by zawsze spał obok mnie. Chcę, żeby każdy dzień zaczynał kierując na mnie swój wzrok. By bez przerwy mnie dotykał i zabierał wszędzie ze sobą.
    No i dżin zamienił ją w smartfona.

  • W szpitalnej poczekalni siedzi facet i głośno płacze. Inny postanowił go pocieszyć:

    – Niech pan nie płacze. Wszystko będzie dobrze.
    – Łatwo panu powiedzieć. Przyszedłem oddać krew, a oni przez pomyłkę amputowali mi palec!
    Na te słowa niedoszły pocieszyciel zaczął płakać trzy razy głośniej niż jego poprzednik.
    – Co się panu stało? Czemu pan teraz płacze? – pyta pacjent bez palca.
    – Bo wie pan, ja tu przyszedłem oddać mocz do analizy.

  • Do pośrednictwa pracy przychodzi pewien facet pytając, czy znajdzie się praca dla jego syna?

    Pracownik pyta go:
    – A co syn umie i jakie ma wykształcenie?
    Ojciec powiada, że nic i bez wykształcenia. W takim razie pracownik proponuje, że ma dla niego pracę jako pomocnik murarza.
    – Płatna tysiąc pięćset zł za miesiąc.
    Ojciec myśli i mówi:
    – A coś innego? Bo za dużo by mu zostało na wódkę.
    W takim razie pracownik proponuje pomocnika murarza trochę cięższa praca za osiemset zł miesięcznie.
    Ojciec myśli i mówi:
    – Nie … Jeszcze za dużo!
    Na to pośrednik wstaje, nerwowo zamyka książki i podniesionym głosem mówi!
    – Proszę Pana, żeby zarabiać pięćset zł to trzeba studia skończyć!

  • Poszła kobieta na rynek, a tam słyszy jak jeden z gości krzyczy:

    – Komary, komary, unikalne komary, jedyne 5 złotych sztuka!
    Zdziwiona podchodzi i pyta:
    – Panie, co pan tu za oszustwo ludziom wciska?! Komary po 5 złotych! Oszalałeś pan czy co?
    Facet na to:
    – Ależ proszę pani, to są specjalne, tresowane komary. Jak pani kupi takiego jednego, weźmie do domu, położy się i wypuści komara – to on zrobi pani tak dobrze, jak pani jeszcze przedtem nie miała…
    – Panie, żarty pan sobie robisz, tresowany komar tez coś!
    – Mowie pani, ze to szczera prawda, żaden kit. Zresztą jak się pani nie spodoba, to za komara zwracam pieniądze.
    Myśli kobieta, a co tam 5 złotych nie majątek, zobaczymy. Facet zapakował jej komara do słoika.
    Poszła kobieta do domu, rozebrała się wypuściła komara a ten uciekł i siadł na żyrandolu. Kobieta, cala napalona czeka, a tu nic!
    Wkurzona dzwoni do sprzedawcy.
    – Panie, co za kit! Miało być dobrze, a tu komar siedzi na żyrandolu i nic. Co to za tresowanie!
    – Niemożliwe, coś musiała pani zrobić nie tak, za 5 minut do pani przyjadę.
    Facet przyjeżdża i patrzy, faktycznie – kobieta leży na łóżku rozebrana, komar siedzi na żyrandolu…
    Gość zrezygnowany, zaczyna rozpinać spodnie i mówi groźnie do komara:
    – Ostatni raz ci k**wa pokazuje…

Wróć do góry

Zaloguj się

Nie pamiętasz hasła?

Nie pamiętasz hasła?

Wpisze dane Twojego konta, a my wyślemy Ci link, przy pomocy którego będziesz mógł zresetować hasło.

Link do zmiany hasła jest nieprawidłowy lub wygasł.

Zaloguj się

Polityka Prywatności

By użyć logowania przez serwis społecznościowy musisz zgodzić się na przechowywanie i obsługę Twoich danych przez tę stronę internetową.

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.