Wyłącz ostrzeżenia NSFW które odnoszą się do treści uznawanych za nieodpowiednie w miejscu pracy (Not Suitable For Work).

Włącz ciemny motyw, który jest przyjemnieszy dla oczu podczas nocy.

Włącz jasny motyw, który jest przyjemniejszy dla oczu podczas dnia.

  • Do szkoły podstawowej przychodzi prezydent

    Pozwala dzieciom na zadawanie pytań. Zgłasza się mały Michaś.
    – Ja mam trzy pytania:
    Po pierwsze:
    – Jak się pan czuje po wygraniu wyborów, które pan sfingował?
    Po drugie:
    – Czy nie uważa pan, że zakazanie Parady Równości było zamachem na polską demokrację?
    Po trzecie:
    – Czy to prawda, że chce pan przejąć całą władzę w Polsce?
    Pan prezydent zaczął się namyślać, gdy wtem zadzwonił dzwonek. Po przerwie dzieci wróciły do klasy, usiadły, Piotruś podniósł rękę.
    – Ja mam pięć pytań do pana prezydenta.
    Po pierwsze:
    – Jak się pan czuje po wygraniu wyborów, które pan sfingował?
    Po drugie:
    – Czy nie uważa pan, że zakazanie Parady Równości było zamachem na polską demokrację?
    Po trzecie:
    – Czy to prawda, że chce pan przejąć całą władzę w Polsce?
    Po czwarte:
    – Dlaczego dzwonek na przerwę zadzwonił dwadzieścia minut wcześniej?
    I po piąte:
    – Co się stało z małym Michasiem?

  • Łotewski chłop słyszy plotkę o słodkim zimnioku.

    Jest taki jak zimniok tylko słodki, tak głosi plotka. Politbiuro mówi, że to kapitalistyczne kłamstwo. Plotka o słodkim zimnioku spędza chłopu sen z powiek. Jak Politbiuro mówi kłamstwo to znaczy, że musi być to kłamstwo. W drodze przez wieś, chłop natrafia na coś na drodze. To zimniok. Ale koloru innego niż zwykły zimniok. Chłop myśli, że to słodki zimniok. Raduje się. Bierze zimnioka do ust.
    To kamień. Chłop ma halucynacje z niedożywienia. Radość zmienia się w smutek, mrok i cierpienie. Chłop bierze kamień i rozbija o niego głowę, a trud jego dobiega końca. W ostatniej chwili uświadamia sobie, że to najsłodszy zimniok ze wszystkich.

  • Młode małżeństwo.

    Każdego dnia ona spędza co najmniej dwie godziny plotkując przez telefon z jedną ze swoich psiapsiółek. Pewnego razu rozmowa telefoniczna kończy się po dwudziestu minutach. Mąż, z niedowierzaniem oraz przekąsem stosownym, pyta:
    – Co tak krótko? Coś Ci się stało?
    – Nie kochanie, to była pomyłka.

  • Do urzędu przychodzi gość.

    Jest rok 1989, niedługo po upadku komuny:
    – Dzień dobry, chce zmienić nazwisko.
    – A jak się pan nazywa?
    – Bezjajcow. To takie staromodne, chciałbym nazywać się jakoś po amerykańsku.
    – Dobrze. Niech pan przyjdzie za tydzień po dowód.
    Po tygodniu gość przychodzi, odbiera dowód i czyta nazwisko: Yonderbrack…

Wróć do góry

Zaloguj się

Nie pamiętasz hasła?

Nie pamiętasz hasła?

Wpisze dane Twojego konta, a my wyślemy Ci link, przy pomocy którego będziesz mógł zresetować hasło.

Link do zmiany hasła jest nieprawidłowy lub wygasł.

Zaloguj się

Polityka Prywatności

By użyć logowania przez serwis społecznościowy musisz zgodzić się na przechowywanie i obsługę Twoich danych przez tę stronę internetową.

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.