ŚmiechłemŚmiechłem

Sprzedałbyś mnie za tysiąc złotych? – pyta przymilnie żona męża.

– Nie.
– A za 10 tysięcy?
– Też nie.
– A za milion?
– A co, masz kupca?

Co myślisz?

Rozmawiają dwie babcie kiblowe.

Idzie totalnie zmasakrowany zając przez las.