Wyłącz ostrzeżenia NSFW które odnoszą się do treści uznawanych za nieodpowiednie w miejscu pracy (Not Suitable For Work).

Włącz ciemny motyw, który jest przyjemnieszy dla oczu podczas nocy.

Włącz jasny motyw, który jest przyjemniejszy dla oczu podczas dnia.

  • ŚmiechłemŚmiechłem ParskłemParskłem

    W gazecie, w dziale praca ukazało się ogłoszenie:

    że policja poszukuje
    ludzi do pracy. Zgłosiły się trzy blondynki. Stanowisko było jedno.
    Postanowiono więc wybrać tą jedną w drodze małego testu.
    – Proszę bardzo, tu mamy dla pani zdjęcie z profilu tego osobnika. Proszę
    powiedzieć nam jak najwięcej o nim, co się pani nasuwa, jakieś
    spostrzeżenia.
    – Jezu ! On ma tylko jedno ucho !
    Kandydatce podziękowano. Druga otrzymała takie samo
    polecenie.
    – Jezu ! On ma tylko jedno ucho !
    Ta również wypadła poniżej oczekiwań. Poproszono trzecią kandydatkę.
    Proszę bardzo, tu mamy dla pani zdjęcie z profilu tego osobnika. Proszę
    powiedzieć nam o nim jak najwięcej , co pani może powiedzieć o tej osobie
    na podstawie zdjęcia.
    – Ten człowiek nosi szkła kontaktowe.
    Komisja spojrzała zadziwiona. Sprawdzono w dokumentach rzeczywiście.
    – No wspaniale! Gratulujemy ! Jest pani przyjęta. Ale jak pani to
    wydedukowała?
    – To proste. Ten człowiek nosi szkła kontaktowe, bo nie może nosić
    okularów.
    – Ale dlaczego?
    – No jak to? No przecież on ma tylko jedno ucho!

  • Zajączek przychodzi do misia i prosi:

    – Misiu, pomóż mi wnieść fortepian na dziesiąte piętro…

    Misiek podrapał sie w łeb.

    – No dobra, pomoge, ale na każdym piętrze musisz mi opowiedzieć taki kawał, żebym się poszczał w gacie.

    – Ok.

    Misiek niesie fortepian na pierwsze piętro-kałuża. Drugie i trzecie tak samo, aż do dziesiątego.

    – No, teraz zając masz mi taki kawał opowiedzieć, żebym sie posrał!

    – Misiu, ale jak to powiem to nie wiem, co ty zrobisz.

    – Wal!

    – To nie ta klatka.

  • Jasio spóźnił się do szkoły.

    – Bo mój dziadek, ten co lubił żartować, nie żyje. – wyjaśnił Jasio na pytanie nauczycielki o powód spóźnienia.
    – Ojej, jak to się stało? – zmartwiła się nauczycielka.
    – Paliło się u nas.
    – I co, zginął w pożarze?
    – Nie, on taki figlarz był, wyskoczył. – odpowiedział Jasio.
    – Zabił się?
    – Przecież mówię, że on żartowniś był. Strażacy rozciągnęli taką płachtę, on na nią zeskoczył i wskoczył z powrotem.
    – I co, zginał w pożarze?
    – Nie, figlarz był, wyskoczył z powrotem.
    – I wtedy się zabił?
    – Mówię przecież, płachta była, zeskoczył na nią i wskoczył z powrotem.
    – I zginął w pożarze?
    – Ojej, pani nic nie rozumie, on taki figlarz był, znowu wyskoczył!
    – No to czemu nie żyje?
    – Bo się w końcu strażacy zdenerwowali i go zastrzelili.

Wróć do góry

Zaloguj się

Nie pamiętasz hasła?

Nie pamiętasz hasła?

Wpisze dane Twojego konta, a my wyślemy Ci link, przy pomocy którego będziesz mógł zresetować hasło.

Link do zmiany hasła jest nieprawidłowy lub wygasł.

Zaloguj się

Polityka Prywatności

By użyć logowania przez serwis społecznościowy musisz zgodzić się na przechowywanie i obsługę Twoich danych przez tę stronę internetową.

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.