Rozmowa dwóch komiwojażerów:

– Ty, Józek, tej nocy śniła mi się twoja żona.
– No, co ona mówiła?
– Co miała mówić? Ona nic nie mówiła.
– Ty wiesz co? To nie była moja żona.

What do you think?

Adwokat pyta swojego klienta:

Powracającego późnym wieczorem do domu męża wita żona z wałkiem.