Baco, gdzieście się nauczyli tak drzewo rąbać?

– Na Saharze.
– E, baco, kłamiecie! Przecież Sahara to pustynia.
– No, teraz to już pustynia

Co myślisz?

Siedzi baca nad urwiskiem i mówi:

Baco, jak tam wasz nowy sołtys?