Blondynka stoi na przystanku autobusowym. Podchodzi facet i mówi:

– Hej blondynko… Ten autobus kursuje tylko w święta.
– No to dobrze, bo dzisiaj mam imieniny.

Co myślisz?

Sędzia do oskarżonego

Mówi sędzia do oskarżonego

Idzie pijany Kowalski przez ulicę.