Idzie Polak, Niemiec i Rosjanin.

Napotyka ich diabeł i mówi, że mają podać jakąś odległość. Pierwszy Rosjanin:
– Dwanaście mil morskich.
Diabeł:
– Wiem ile to jest.
Kolej na Niemca. Mówi:
– Rok świetlny.
Diabeł mówi:
– Wiem ile to jest.
Teraz Polak. Mówi:
– Jak cholera daleko. Widzisz to drzewo? To w pi**u zanim!

Co myślisz?

Gdy wychodzisz z samochodu w lipcu

Gdy wychodzisz z samochodu w lipcu

Baba wchodzi do pociągu, idzie do pierwszego wagonu, a tam facet cały czas trze palce.