Na statku wycieczkowym przy jednej z burt kobieta puszcza tzw. pawia.

Skończyła, idzie do kapitana i mówi:
– Panie kapitanie co to za statek, że tak trzęsie?
– Pani jak mewy rzygają to się dopiero źle dzieje.

Co myślisz?

W pokoju gdzie popełniono zbrodnie były trzy osoby:

Żona pokłóciła się z mężem i nie odzywali się do siebie tylko pisali karteczki typu ”wynieś śmieci”, ”wyprasuj ubranie”.