Pacjentka siedzi u dentysty, w ustach ma gaziki, lekarz dłubie jej w zębach.

Nagle dzwoni telefon. Dentysta odbiera:
– Halo, kto mówi?
– Jak to, kto mówi?! Mąż!
– A, mąż… Już kończymy. Żona tylko wypluje i zaraz oddzwoni.

What do you think?

Matka pyta syna:

Pogrzeb multimilionera.