Wyłącz ostrzeżenia NSFW które odnoszą się do treści uznawanych za nieodpowiednie w miejscu pracy (Not Suitable For Work).

Włącz ciemny motyw, który jest przyjemnieszy dla oczu podczas nocy.

Włącz jasny motyw, który jest przyjemniejszy dla oczu podczas dnia.

  • Rosyjski mafioso wybrał się na ryby i jak to ruski mafioso miał dwa grube złote łańcuchy na szyi, na każdym palcu złoty sygnet, a w kieszeni gruby rulon dolarów – oczywiście same setki.

    Wziął ze sobą trzy flaszki. Zimno było, więc obrócił je po kolei. Oczywiście upił się i usnął. Budzi się, a tu nie ma łańcuchów, sygnetów, ani dolarów. Zadzwonił z komórki po swoich ludzi i nie minęło pół godziny, a podjechały cztery czarne mercedesy w każdym po pięciu ludzi, wszyscy uzbrojeni. Po naradzie stwierdzili, że to najprawdopodobniej ktoś z okolicznej wsi obrobił szefa. Wpadają do wsi i pytają o sołtysa. Ktoś z miejscowych wskazał dom pośrodku wsi. Wpadają do sołtysa, a tam na ganek wychodzi facio w kufajce, na szyi ma dwa złote łańcuchy na każdym palcu sygnet, a z kieszeni kufajki wystaje mu rulon 100 dolarówek. Przeładowali broń i pytają skąd to wszystko ma. Sołtys mówi:
    – No nie uwierzycie chłopaki. Idę sobie przez las z psem na spacerze a tu nad brzegiem jeziora leży jakiś facet w trupa pijany i ma to wszystko przy sobie. No to go obrobiłem, na koniec zer**ąłem i poszedłem do domu.
    Chłopaki patrzą pytającym wzrokiem na szefa. Szef podchodzi do sołtysa, przygląda się chwilę błyskotkom i mówi:
    – To nie moje.

  • Dwaj kowboje wchodzą do salonu.

    Na szybie przy wejściu dostrzegają ogłoszenie: ”Skupujemy indiańskie skalpy! Płacimy po sto dolarów za sztukę!””!
    Obaj momentalnie wskakują na konie i kierują się na prerię w poszukiwaniu jakiegoś czerwonoskórego. W końcu pod wieczór znajdują jednego, po krótkiej gonitwie łapią go i skalpują. Jest prawie ciemno, do miasta daleko. Kowboje postanawiają spędzić noc na prerii, pod gołym niebem. Drogocenny skalp ukrywają głęboko pod końskim siodłem.
    Rano jeden z nich się budzi, przeciąga się, sika, nagle widzi około pięciuset Indian okrążających ich ze wszystkich stron.
    Woła na kumpla:
    – Obudź się! Cholera! Jesteśmy bogaci!!!

  • Złodziej włamał się do domu. Chodzi po pokojach w poszukiwaniu łupu, przyświecając sobie latarką.

    Nagle za plecami słyszy:
    – Masz przechlapane u Świętego Antoniego.
    Odwraca się, patrzy, a tam papuga w klatce.
    – Aleś mnie przestraszyła! – mówi złodziej. – To ty mówisz?
    – Mówię.
    – A jak się nazywasz?
    – Maria Magdalena.
    – He, he! Trzeba być idiotą, żeby nazwać papugę Maria Magdalena!
    – Niekoniecznie – mówi papuga. – Pomysłowym to trzeba być, żeby rottweilera nazwać Święty Antoni.

  • W II-iej klasie pani zadała dzieciom napisanie wypracowania, które będzie
    zawierać słowa „zapewne” i „gdyż”.

    Jedna dziewczynka napisała:
    – „Zapewne jutro będą goście, gdyż mama ugotowała dużo zupy”.
    Druga:
    -„Zapewne jutro będzie ładna pogoda, gdyż w nocy było dużo gwiazd”.
    Teraz kolej na Jasia:
    – „Idzie droga stara Marysiakowa i niesie pod pacha New York Times”a”…
    – A gdzie „zapewne i gdyż?” pyta nauczycielka.
    „Zapewne idzie do kibelka, gdyż nie zna angielskiego…” – dokończył Jasio

  • Biegnie myszka po lesie i spotyka łosia.

    Podbiega do niego od tyłu, patrzy i szepcze:
    – Niesamowite!
    Podbiega z przodu, patrzy i szepcze:
    – Niepojęte!
    Znowu obiega łosia, patrzy od tyłu i szepcze:
    – Niesamowite!
    I ponownie biegiem dookoła łosia. Patrzy od przodu i szepcze:
    – Niepojęte!
    I tak kilka razy. Łoś zdziwiony pyta myszkę:
    – O co Ci chodzi myszko?
    – Patrzę na Ciebie łosiu i nijak nie mogę zrozumieć: takie jaja i takie rogi?!

  • Żyjący już dość długo ze sobą staruszkowie zapragnęli s*ksu.

    Wywiązała się dyskusja:
    – Babka, kochaj się ze mną.
    – No coś ty dziadek, zdurniałeś?
    – Babcia, kochaj się ze mną. Oddam Ci pół renty.
    Po dłuższych namowach babcia ma już dość ględzenia dziadka i ulega. Kiedy jest już po wszystkim dziadek mówi do babci:
    – Babka, gdybym wiedział żeś ty dziewica, to oddał bym całą rentę.
    – Dziadek, gdybym wiedziała, że ci stanie to zdjęłabym rajstopy.

Wróć do góry

Zaloguj się

Nie pamiętasz hasła?

Nie pamiętasz hasła?

Wpisze dane Twojego konta, a my wyślemy Ci link, przy pomocy którego będziesz mógł zresetować hasło.

Link do zmiany hasła jest nieprawidłowy lub wygasł.

Zaloguj się

Polityka Prywatności

By użyć logowania przez serwis społecznościowy musisz zgodzić się na przechowywanie i obsługę Twoich danych przez tę stronę internetową.

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.