Wyłącz ostrzeżenia NSFW które odnoszą się do treści uznawanych za nieodpowiednie w miejscu pracy (Not Suitable For Work).

Włącz ciemny motyw, który jest przyjemnieszy dla oczu podczas nocy.

Włącz jasny motyw, który jest przyjemniejszy dla oczu podczas dnia.

  • Pewne małżeństwo miało pięciu synów.

    Czwórka z nich była wysokimi blondynami, tylko najmłodszy był niski i miał czarne włosy. Gdy nadszedł czas na ojca, ten, leżąc na łożu śmierci, pyta swojej żony:
    – Czy na pewno nasz najmłodszy syn jest moim synem?
    – Oczywiście, kochanie – odpowiedziała żona.
    Wtedy mężczyzna zmarł w spokoju. Chwilę potem żona pomyślała:
    – Dobrze, że nie zapytał o pozostałych czterech…

  • Stary hydraulik bierze praktykanta na robotę

    U gościa wybiło szambo, hydraulik nurkuje w tym szambie.
    Po 2 minutach wypływa i mówi do praktykanta:
    – Podaj klucz płaski 24!
    Po czym znowu nurkuje na kolejne 2 min.
    Wypływa i mówi:
    – Podaj klucz płaski 17!
    Znowu nurkuje.
    w pewnym momencie zabulgotało, całe szambo spłynęło z powrotem, hydraulik wyszedł z rowu cały uwalony w gównie i mówi do praktykanta:
    – No a ty się ucz, bo całe życie będziesz podawał klucze.

  • Wigilia. Stół zastawiony "jadłem wszelakiem"

    Rodzice śpiewają kolędy, choinka pięknie świeci lampeczkami, a dziecko jak to dziecko – niecierpliwie czeka na prezenty. W końcu dzwonek do drzwi.
    – To Święty Mikołaj! – radośnie krzyczy mały chłopczyk – Prezenty przyniósł!
    Rzuca się do drzwi, otwiera i…
    Do mieszkania rzeczywiście wtoczył się św. Mikołaj, ale tak pijany, że ledwo mógł na nogach ustać. Walnął się na kanapę i powiódł mętnym wzrokiem po biesiadnikach. Chłopczyk wcale nie zrażony tą sytuacją podbiegł do niego, szarpie go za rękaw i woła:
    – Ja chcę taki duży, czerwony samochód strażacki z syreną!!!
    – Aaaa, proszszę cieebie barcco – wybełkotał Święty Mikołaj i podpalił mieszkanie.

  • Dzwoni telefon. Mała dziewczynka odbiera:

    – Halo?
    – Cześć kochanie, jest mamusia?
    – Jest.
    – A co robi?
    – Jest z jakimś facetem w sypialni.
    – To powiedz jej, że ja wcześniej wyszedłem z pracy i już wracam.
    Dziewczynka odeszła od telefonu, powtórzyła wszystko mamie i wróciła do telefonu.
    – Powiedziałam.
    – I co mama zrobiła?
    – Najpierw ten facet, z którym była przestraszył się i wyleciał za okno. Potem mama krzyknęła ”kochanie zaczekaj” i też wyleciała przez okno i wpadła plackiem do pustego basenu.
    – Basenu? A to pomyłka! My nie mamy basenu.

Wróć do góry

Zaloguj się

Nie pamiętasz hasła?

Nie pamiętasz hasła?

Wpisze dane Twojego konta, a my wyślemy Ci link, przy pomocy którego będziesz mógł zresetować hasło.

Link do zmiany hasła jest nieprawidłowy lub wygasł.

Zaloguj się

Polityka Prywatności

By użyć logowania przez serwis społecznościowy musisz zgodzić się na przechowywanie i obsługę Twoich danych przez tę stronę internetową.

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.