– Jasiu, zadzwoń do babci i złóż jej życzenia.
– Mamo, ale ja nie wiem co powiedzieć.
– Zadzwoń i powiedz jej coś ciepłego
– Halo, babciu. Kaloryfer
-
-
Podchodzi kulturysta na plaży nudystów do kobiety, napina mięśnie i mówi do niej z nieukrywaną satysfakcją:
– Co!? Bomba? No nie?
Ona na to:
– Tak, tylko coś mały lont do tej bomby. -
-
Jasio sika na kwiaty
Nagle ktoś do niego podchodzi.
– Co ty robisz?
– Podlewam kwiatki w ten sposób bo nie mam konewki. -
Policjanci zatrzymują kierowcę:
– Panie kierowco, poprosimy dokumenty.
Kierowca podaje dokumenty policjantowi. Policjant sprawdza:
– W porządku. To jeszcze pan dmuchnie w alkomat.
Kierowca dmucha, alkomat pokazuje zero.
– Zero? Chyba się zepsuł. – mówi jeden z policjantów.
– Jak to się zepsuł? Dawaj!
Drugi policjant dmucha w alkomat:
– No i o co ci chodzi?! Dwa i pół! W porządku jest! -
Mąż wraca do domu i widzi, że żona pakuje walizkę.
– Gdzie się wybierasz?
– Do Londynu. Przeczytałam, że za to, co ja tu robię za darmo, w Londynie dziewczyna dostaje dwieście funtów!
Po chwili żona widzi, że i mąż się pakuje:
– A Ty gdzie?
– Ja też do Londynu. Chcę zobaczyć, jak tam przeżyjesz za czterysta funtów rocznie. -
-
Pacjent w szpitalu do Siostry:
– Oj! Siostra to chyba dzisiaj wstała po złej stronie łóżka.
– A dlaczego pan tak sądzi?
– Bo ma siostra na nogach laczki chirurga. -
Chłopak mówi do swojej dziewczyny:
– Ale będziemy mieli super walentynkowy wieczór! Mam trzy bilety do kina!
– Po co nam trzy?
– Dla twojej mamy, dla twojego taty i dla twojego brata. -
Na zajęciach profesor zadaje pytanie:
– Co wy będziecie robić po tych studiach jak wy nic nie potraficie?
Z sali pada odpowiedź:
– To samo co pan, wykładać. -
-
-
Informatyk podrywa dziewczynę:
– Chcesz herbaty?
– Nie.
– Kawy?
– Nie!
– Hm, może wódki?
– Nie chcę!!!
– Dziwne, standardowe sterowniki nie pasują… -
Spotykają się dwie dżdżownice:
– O, dzień dobry Pani Kowalska!
– Co ty idiotko, własnego tyłka nie poznajesz?! -