Wyłącz ostrzeżenia NSFW które odnoszą się do treści uznawanych za nieodpowiednie w miejscu pracy (Not Suitable For Work).

Włącz ciemny motyw, który jest przyjemnieszy dla oczu podczas nocy.

Włącz jasny motyw, który jest przyjemniejszy dla oczu podczas dnia.

  • Na środku jeziora złapał wędkarz złota rybkę. Ta klasycznie mówi

    – Spełnię twoje trzy życzenia…
    – Ale ja nie mam życzeń, mam duży dom, d wa samochody, firmę, świetnie zarabiam, nic mi nie potrzeba…
    – No wiesz, to może chociaż jedno, żeby nie było, że nie spełniam!
    – No dobra… mam prośbę! Zrób tak, abym zawsze miał orgazm razem z żoną, jednocześnie!
    – Proszę bardzo!
    Rybka uderzyła ogonem o wodę i zanurzyła się w głębinie. Nim wędkarz dopłynął do brzegu, szczytował 5 razy…

  • Przed śmiercią facet zawarł umowę z panem Bogiem, że będzie mógł wziąć do nieba swój najcenniejszy skarb.

    Po śmierci wziął ze sobą walizkę ze złotem. Idzie tak do bramy nieba, już chce wejść gdy zaczepia go święty Piotr:
    – Nie można nic wnosić do nieba.
    – Kiedy pan nic nie rozumie. Umówiłem się z Panem Bogiem.
    – No dobra. Ale pokaż mi to.
    Facet z dumą otworzył walizkę. Na co św. Piotr:
    – Po co ci kostki podłogowe?

  • Spotyka się dwóch przyjaciół.

    Jeden z nich jest od niedawna żonaty.
    – Dlaczego nie chodzisz już na ryby?
    – Żona mi nie pozwala.
    – Spróbuj zrobić tak jak ja. W piątek przygotowuję sobie sprzęt wędkarski i chowam go w piwnicy. W sobotę rano kiedy wstaję z łóżka, odkrywam kołdrę i patrzę na cielsko mojej żony, i mówię:
    – I to ma być moja żona? Taki hipopotam?
    Wtedy zaczyna się awantura, ona wygania mnie z domu, a ja zabieram sprzęt z piwnicy i idę nad rzekę. Wieczorem wracam do domu z rybami, żona jest zadowolona i godzimy się do następnej soboty… Spróbuj tej metody!
    Świeżo upieczony małżonek przygotował wszystko za radą przyjaciela. Wstaje rano w sobotę, odkrywa kołdrę pod którą śpi naga małżonka i mówi:
    – A do diabła z rybami!

  • ŚmiechłemŚmiechłem ParskłemParskłem Co to jest?Co to jest?

    Jedzie facet z dziewczyną samochodem.

    Pyta ją, czy jeśli wdepnie do 100 km/h, to ona zdejmie ubranie? Kobieta zgodziła się i rozebrała. Kierowca za bardzo zapatrzył się na nią i samochód zjechał z drogi wprost na drzewo. Mężczyzna został uwięziony, kobieta wydostała się, ale nago. Jedyną dostępną częścią garderoby był but faceta. Więc kobieta wzięła but, przykryła nim łono i pobiegła po pomoc na pobliską stację paliw.
    – Panowie, potrzebuję pomocy, mój chłopak jest uwięziony! – woła.
    Na co zdziwiony pracownik odpowiada:
    – Dobra kobieto, jeżeli aż tak głęboko utknął, to my nie damy rady go wyciągnąć.

  • Pewien facet chciał przenocować w hotelu, ale wszystkie pokoje były zajęte.

    – Może ma pan jednak jakiś wolny pokój, albo chociaż jakieś łóżko? Mogę spać gdziekolwiek – poprosił recepcjonistę.
    – No cóż, mam dwuosobowy pokój w którym mieszka tylko jeden facet i prawdopodobnie byłby zadowolony ze współlokatora, bo to obniżyłoby mu koszty. Ale prawdę mówiąc on chrapie tak głośno, że skarżą się na niego lokatorzy sąsiednich pokoi, tak więc nie wiem, czy będzie pan zainteresowany.
    – Nie ma sprawy, wezmę ten pokój.
    Następnego ranka recepcjonista pyta faceta:
    – Jak się panu spało?
    – Lepiej niż kiedykolwiek.
    – A co z chrapaniem – nie przeszkadzało panu?
    – Nie, natychmiast go uciszyłem.
    – W jaki sposób?
    – Już leżał w łóżku, kiedy wszedłem do pokoju. Przechodząc pocałowałem go w policzek i powiedziałem „Dobranoc, przystojniaku!” a on obserwując mnie, nie zmrużył oka przez całą noc!

  • Dzwoni telefon. Mała dziewczynka odbiera:

    – Halo?
    – Cześć kochanie, jest mamusia?
    – Jest.
    – A co robi?
    – Jest z jakimś facetem w sypialni.
    – To powiedz jej, że ja wcześniej wyszedłem z pracy i już wracam.
    Dziewczynka odeszła od telefonu, powtórzyła wszystko mamie i wróciła do telefonu.
    – Powiedziałam.
    – I co mama zrobiła?
    – Najpierw ten facet, z którym była przestraszył się i wyleciał za okno. Potem mama krzyknęła ”kochanie zaczekaj” i też wyleciała przez okno i wpadła plackiem do pustego basenu.
    – Basenu? A to pomyłka! My nie mamy basenu.

  • W szatni w teatrze:

    – Proszę powiesić mój płaszcz.
    – Nie powieszę. Nie ma pan wieszaczka.
    – To za kaptur pani powiesi.
    – Nie powieszę. Nie ma pan wieszaczka!
    – Do cholery! Zaraz przedstawienie się zacznie!
    – Nie zacznie się. Proszę spojrzeć – tam siedzą aktorzy i przyszywają wieszaczki.

Wróć do góry

Zaloguj się

Nie pamiętasz hasła?

Nie pamiętasz hasła?

Wpisze dane Twojego konta, a my wyślemy Ci link, przy pomocy którego będziesz mógł zresetować hasło.

Link do zmiany hasła jest nieprawidłowy lub wygasł.

Zaloguj się

Polityka Prywatności

By użyć logowania przez serwis społecznościowy musisz zgodzić się na przechowywanie i obsługę Twoich danych przez tę stronę internetową.

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.