Wyłącz ostrzeżenia NSFW które odnoszą się do treści uznawanych za nieodpowiednie w miejscu pracy (Not Suitable For Work).

Włącz ciemny motyw, który jest przyjemnieszy dla oczu podczas nocy.

Włącz jasny motyw, który jest przyjemniejszy dla oczu podczas dnia.

  • Mama mówi do Jasia:

    – Jasiu, idź mi kup biustonosz, ale taki, żeby dobrze na mnie leżał!
    – Dobrze mamo, pójdę.
    Jasiu powtarza sobie biustonosz, biustonosz, aż w końcu potknął się o kamień i mówi:
    – Co ja miałem kupić? A, już wiem, listonosz!
    Przychodzi do sklepu i mówi:
    – Poproszę listonosza.
    – Ale listonosz jest na poczcie.
    Jasiu przychodzi na pocztę i mówi:
    – Poproszę listonosza.
    – A jakiego?
    – Obojętnie, byleby dobrze na mamie leżał!

  • Kowboj wjechał do obcego miasta.

    Postanowił zatrzymać się w miejskim barze na piwo. Mieszkańcy mieli zwyczaj psocenia się nowym przybyszom. Kiedy kowboj wypił piwo, wyszedł na zewnątrz i zauważył, że jego koń zniknął. Wrócił więc do baru, wyjął strzelbę i wystrzelił ją w sufit, po czym rzekł:
    – Kto ukradł mi konia?
    W barze panuje głucha cisza. Widząc to dodał:
    – Zamówię sobie jeszcze jedno piwo. Jak skończę je pić koń ma stać przed barem. W przeciwnym razie będę musiał zrobić to, co zrobiłam w Teksasie, a nie chciałbym tego robić.
    Mówiąc to zasiadł do stolika z kolejnym piwem. Wypił je i wyszedł przed bar. Koń już na niego czekał. Wsiadł więc na niego i skierował się na obrzeża miasta. Barman wybiegł za nim i krzyknął:
    – Powiedz chociaż co takiego stało się w Teksasie.
    Kowboj zatrzymał się, uśmiechnął i odpowiedział:
    – Nic. Musiałem wracać do domu pieszo.

  • Do księdza karmelity przychodzi człowiek napity:

    – Proszę księdza, całowałem.
    – Ależ chłopcze to rozpusta, całowałeś dziewczę w usta?!
    – Proszę księdza, trochę niżej.
    – Ależ chłopcze to występek, całowałeś w pępek?!
    – Proszę księdza, jeszcze niżej.
    – Ależ chłopcze bądź przeklęty, całowałeś dziewczę w pięty?!
    – Proszę księdza, trochę wyżej.
    – Biorąc wszystko w jedną grupę, całowałeś dziewczę w… dupę!
    – Niechaj będę potępiony, całowałem z drugiej strony!

  • Jedzie Lepper samochodem przez wieś i nagle jego kierowca nie zdążył zahamować.

    Nieszczęśliwie potrącił i zabił wybiegającą z pewnego gospodarstwa świnię. Lepper taki wkurzony mówi do kierowcy:
    – Masz tutaj pięćset złotych, idź do tego domu, daj im je, przeproś i po sprawie.
    No to ten poszedł. Lepper czeka pół godziny, godzinę, trzy, pięć. Patrzy, a kierowca cały szczęśliwy, podśpiewuje sobie coś pod nosem, no to Lepper go pyta:
    – Co tak długo? Zasnąłeś tam czy co?
    – Nie no, poszedłem tam, powiedziałem to gospodarz wyjął flaszkę, popiliśmy sobie, potem przyszła gospodyni to dała żurek to pojedliśmy sobie. Potem jeszcze przyszła córka, to na papierosa z nią sobie poszliśmy…
    – No to co ty im powiedziałeś?
    – No, że jestem kierowcą Leppera i zabiłem świnię!

Wróć do góry

Zaloguj się

Nie pamiętasz hasła?

Nie pamiętasz hasła?

Wpisze dane Twojego konta, a my wyślemy Ci link, przy pomocy którego będziesz mógł zresetować hasło.

Link do zmiany hasła jest nieprawidłowy lub wygasł.

Zaloguj się

Polityka Prywatności

By użyć logowania przez serwis społecznościowy musisz zgodzić się na przechowywanie i obsługę Twoich danych przez tę stronę internetową.

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.