Wyłącz ostrzeżenia NSFW które odnoszą się do treści uznawanych za nieodpowiednie w miejscu pracy (Not Suitable For Work).

Włącz ciemny motyw, który jest przyjemnieszy dla oczu podczas nocy.

Włącz jasny motyw, który jest przyjemniejszy dla oczu podczas dnia.

  • Pewien iluzjonista pracował na statku wycieczkowym na Karaibach.

    Widownia się zmieniała, więc tydzień po tygodniu pokazywał te same sztuczki.
    Jedynym problemem była papuga kapitana, która oglądała te numery tak długo,
    że powoli zaczynała rozumieć, na czym polegają.
    Raz zaczęła wołać w czasie pokazu: „Patrzcie! To nie ten sam kapelusz!”, „Patrzcie! Chowa kwiaty pod stół!”
    Magik był wściekły, ale nie mógł nic zrobić, bo jednak była to papuga kapitana.
    Pewnej nocy statek zderzył się z innym i zatonął.
    Magik ocknął się sam, dryfujący na kawałku drewna, na którym siedziała również papuga.
    Oboje się nienawidzili, więc nie odzywali się do siebie słowem.
    I tak mijał dzień za dniem. Po tygodniu papuga wreszcie mówi:
    – Dobra! Poddaję się! Gdzie jest statek?!

  • Leszek mieszka w USA, a Zbyszek w PRL – u.

    Zbyszek przyjeżdża do Leszka. Na miejscu widzi bogactwo i przepych w jakim żyje Leszek. W pewnym momencie pyta się go:
    – Słuchaj, jak Ty zarobiłeś na tą willę i samochód?
    – Poszedłem pod Biały Dom ze snopem siana i zacząłem je jeść. Po dwóch dniach wyszedł Kennedy i dał mi milion dolców, abym dał mu spokój.
    – O fajnie.
    Po powrocie do PRL – u Zbyszek poszedł pod pałac prezydencki ze snopem siana. Po dwóch dniach wychodzi Gomułka i mówi:
    – Ty głupi człowieku! Siano sobie zostaw na zimę, a teraz żryj trawę!

  • Żyd siedzi w barze mlecznym i je zupę.

    Podchodzi do niego włóczęga i mówi:
    – ooooj jaka ta zupa dobra, ooooj jak pięknie pachnie.
    Żyd do niego:
    – odejdź nie mogę przez ciebie jeść.
    Ale ten znowu swoje:
    – ooooj jaka ta zupa dobra, ooooj jak pięknie pachnie, taka pewnie smakowita.
    Żyd już lekko zdenerwowany znowu go przepędza, ale włóczęga znowu zaczyna swoje, że by sobie ją zjadł.
    Na to żyd taki już wkurzony mówi:
    – A zjadłbyś nawet wczorajszą?!
    Włóczęga:
    – Tak tak jasne.
    A żyd na to:
    – To przyjdź jutro!

Wróć do góry

Zaloguj się

Nie pamiętasz hasła?

Nie pamiętasz hasła?

Wpisze dane Twojego konta, a my wyślemy Ci link, przy pomocy którego będziesz mógł zresetować hasło.

Link do zmiany hasła jest nieprawidłowy lub wygasł.

Zaloguj się

Polityka Prywatności

By użyć logowania przez serwis społecznościowy musisz zgodzić się na przechowywanie i obsługę Twoich danych przez tę stronę internetową.

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.