Matematyk zorganizował loterię i zapowiedział, że wygrana będzie nieskończona.

Kiedy sprzedał wszystkie kupony i zwycięzca zjawił się po odbiór nagrody, matematyk wyjaśnił sposób jej wypłaty:
– Jeden dolar teraz, pół dolara w następnym tygodniu, ćwierć dolara za dwa tygodnie.

Co myślisz?

Co oznacza czyste mieszkanie u informatyka?

Co mówi dżem po otwarciu słoika?