Białostoccy policjanci byli w szoku po zobaczeniu arsenału ukrytego na zapleczach biblioteki publicznej na osiedlu Dziesięciny.

Siekiery, maczety, topory, tasaki, kastety, pałki i inne przedmioty wykorzystywane przy porachunkach lokalnych gangów i kibolskich ustawek. Mieszkańcy osiedla również w szoku – nie wiedzieli, że w okolicy jest biblioteka publiczna.

Co myślisz?

Starsze małżeństwo pojechało na wycieczkę do Chicago.

Kochanie, a co byś powiedział, gdybyśmy wzięli ślub w Boże Narodzenie?