Wyłącz ostrzeżenia NSFW które odnoszą się do treści uznawanych za nieodpowiednie w miejscu pracy (Not Suitable For Work).

Włącz ciemny motyw, który jest przyjemnieszy dla oczu podczas nocy.

Włącz jasny motyw, który jest przyjemniejszy dla oczu podczas dnia.

  • FBI zrobiło casting na nowego super agenta.

    Do finałowego konkursu dostało się trzech mężczyzn: Polak, Rosjanim i Niemiec. Ich ostatnim zadaniem było wejście do pokoju i bez zawahania zastrzelenie osoby, która siedzi na krześle. Pierwszy wchodzi Niemiec. Patrzy, a tam siedzi jego teściowa, myśli sobie:
    – Nie no, nie zabije teściowej, to matka mojej żony.
    Odpadł z konkursu. Drugi wchodzi Rosjanin, patrzy, a tam jego teściowa. Myśli:
    – Nie no, to babcia moich dzieci, nie wypada jej zabić.
    Przegrał. Na końcu wchodzi Polak. Słychać tylko krzyki, trzask i bicie. Wybiega zdyszany i mówi:
    – Cholera, jakiś debil nabił broń ślepakami, musiałem ją krzesłem dobić.

  • Wielkie targi jabłek.

    Ogrodnicy przechwalają się kto wyhodował większy okaz:
    – My to przywieźliśmy takie jabłko ze we dwoch musielismy je na pake wrzucic.
    – My wyhodowalismy takie ze jak dojrzalo to cale drzewo sie polamalo.
    – A my wyhodowalismy takie ze jak je wiezlismy wozem na targ to przy postoju wyszedl z niego robak i zezarl konia!!!!

  • Znalazła babka lampę Aladyna.

    Pociera, tradycyjnie wyskoczył dżin.
    – Czego pragniesz, o pani?
    – Bardzo kocham swojego męża. Chcę być dla niego najważniejsza. Chcę, by zawsze spał obok mnie. Chcę, żeby każdy dzień zaczynał kierując na mnie swój wzrok. By bez przerwy mnie dotykał i zabierał wszędzie ze sobą.
    No i dżin zamienił ją w smartfona.

  • Mąż wraca do domu i mówi:

    – Kochanie byłem właśnie w szpitalu i doktor powiedział, że Twoja mama czuje się coraz lepiej i już niedługo ją wypiszą.
    – Hmm to dziwne – odpowiada żona. Przecież wczoraj mówił, że jest z nią coraz gorzej i już niedługo umrze…
    – No popatrz… a mi powiedział, żebym się przygotował na najgorsze…

  • ParskłemParskłem

    Jest sobie facet.

    Jako jedyny na Ziemi ma złotą śrubkę w pępku. Pewnego dnia pyta Boga:
    – Panie Boże, czemu ja mam tę śrubkę w pępku? Co mam zrobić by się tego dowiedzieć!?

    – Idż 24546 kroki na wschód, aż dojdziesz do wielkiego jeziora. Przepłyń je wpław, bo na drugim brzegu jest drugie jezioro, które też musisz przepłynąć wpław. Tam powiem ci o dalszych wskazówkach.
    Facet szedł długo na wschód, wyczerpany przepłynął jeziora:
    – Panie Boże, co mam teraz zrobić?
    – Idź na północ, aż dotrzesz do wielkich jaskiń. Musisz je przejść. Przejdź następnie 7 gór i 7 dżungli. Na końcu będzie mały dołek, w którym znajduje się mały śrubokręcik.
    JAk bóg powiedzial tak facet zrobił. Przeszedł przez jaskinie, dżungle i góry. Znalazł śrubokręcik.
    – Boże! Co teraz?
    – Przy każdym wschodzie słońca wykonaj 3 obroty śrubokrętem w lewo w swojej śrubce. Przy każdym zachodzie 5 obrotów w prawo. Tak przez 90 dni. Jak nie będziesz przestrzegał tego, co ci powiedziałem, to nie dowiesz się czemu masz tę śrubkę.
    Facet przejęty kręci jak najdokładniej. Mija 10 dni. Nic. Mija 50 dni. Nic. 89 dzień.
    – Nie mogę się doczekać!
    90 dzień. Facet wykonuje ostatnie 5 obrotów w prawo. Pierwszy…. Drugi…. Trzeci…. Czwarty…. Piąty….
    Zahuczało, zagrzmiało, zatrzęsło i w końcu d*** mu odpadła.

Wróć do góry

Zaloguj się

Nie pamiętasz hasła?

Nie pamiętasz hasła?

Wpisze dane Twojego konta, a my wyślemy Ci link, przy pomocy którego będziesz mógł zresetować hasło.

Link do zmiany hasła jest nieprawidłowy lub wygasł.

Zaloguj się

Polityka Prywatności

By użyć logowania przez serwis społecznościowy musisz zgodzić się na przechowywanie i obsługę Twoich danych przez tę stronę internetową.

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.