Pewnego dnia kowboj kupił sobie nowego konia.

Jego kolega przyszedł go zobaczyć. Po krótkiej chwili pyta właściciela konia:
– Czy Twój nowy koń jest dobrze ułożony, Kaziku?
Na to kowboj:
– O, tak Janie. Kiedy podchodzimy do ogrodzenia, koń zatrzymuje się i pozwala mi przejść nad nim w pierwszej kolejności.

Co myślisz?

Syn po powrocie ze szkoły mówi do mamy:

Przyjeżdża telewizja w góry, bo istnieje ponoć baca, który widział żywego Stalina.