ŚmiechłemŚmiechłem

Policjantowi urodziły się bliźnięta.

Gdy już dorosły, sąsiad pyta go:
– W jaki sposób rozróżnia Pan swoich synów?
– Zwyczajnie, po odciskach palców.

Co myślisz?

Policjant zatrzymuje staruszkę, która przechodzi przez ulicę w niedozwolonym miejscu i mówi do niej:

Na ławce w parku siedzi pijak, podchodzi do niego policjant i mówi: