Przychodzi króliczek do sklepu i mówi:

– Poproszę 1 kg sera.
Następnego dnia znów prosi o 1 kg sera i tak przez kilka dni. 7 dnia znów prosi o ser, a sprzedawca na to:
– Po co ci tak dużo sera?
– Proszę iść ze mną to panu pokaże – mówi królik.
Przychodzą nad jezioro, królik wrzuca ser do wody, a tam bulgota, gotuje się i sera nie ma.
Co tam jest? – pyta sprzedawca
Na co królik:
–Nie wiem, ale strasznie lubi ser!

Co myślisz?

Przechodzi Krzyś przez las i widzi Puchatka, który…

Sierżant tłumaczy żołnierzom zasady metrycznego układu jednostek