Do każdego kandydata podchodzi dyrektor i za każdym razem zadaje to samo pytanie:
– Ile jest dwa razy dwa?
– Cztery…
– Cztery…
– Cztery – padają kolejne odpowiedzi.
Kolejny kandydat wyłamuje się ze standardu i mówi coś innego:
– A ile pan sobie życzy?
– Doskonale. Ma pan tę pracę!