Wyłącz ostrzeżenia NSFW które odnoszą się do treści uznawanych za nieodpowiednie w miejscu pracy (Not Suitable For Work).

Włącz ciemny motyw, który jest przyjemnieszy dla oczu podczas nocy.

Włącz jasny motyw, który jest przyjemniejszy dla oczu podczas dnia.

  • Mama mówi do Jasia:

    – Jasiu, idź mi kup biustonosz, ale taki, żeby dobrze na mnie leżał!
    – Dobrze mamo, pójdę.
    Jasiu powtarza sobie biustonosz, biustonosz, aż w końcu potknął się o kamień i mówi:
    – Co ja miałem kupić? A, już wiem, listonosz!
    Przychodzi do sklepu i mówi:
    – Poproszę listonosza.
    – Ale listonosz jest na poczcie.
    Jasiu przychodzi na pocztę i mówi:
    – Poproszę listonosza.
    – A jakiego?
    – Obojętnie, byleby dobrze na mamie leżał!

  • Jedzie facet pociągiem.

    Zgłodniał, poszedł do Warsu, wciągnął fasolkę po bretońsku.
    Wraca do przedziału, ale po chwili czuje, że fasolka zaczyna mu jeździć po żołądku.
    Wychodzi z przedziału i zmierza w kierunku toalety.
    Naciska klamkę. Zajęte.
    Przechodzi do sąsiedniego wagonu. Nieczynne.
    Szybszym już krokiem przechodzi cały wagon do następnego WC.
    Zajęte. Biegiem do kolejnego ustępu. Nieczynne.
    Znów zajęte. Nieczynne. Nieczynne. Zajęte…
    Na ostatnich nogach facet wraca do swojego przedziału, w którym siedzi dwóch pasażerów.
    Koleś błagalnym głosem:
    – Panowie, błagam, siła wyższa, pozwólcie, ja tu w kąciku, na gazetę…
    Panowie patrzą po sobie z niesmakiem, ale trudno. OK.
    Jeden z nich wychodzi na korytarz, drugi otwiera okno, staje przy nim i zapala papierosa.
    Facet skulony w kącie:
    – Proszę pana, ale tu jest przedział dla niepalących.

  • Pewna rodzinka z Zagłębia przeprowadziła się na Śląsk.

    Chłopaczek był nieszczęśliwy bardzo, bo go koledzy przezywali ”gorolem”. W końcu wymyślił, że on nie chce być Gorol, tylko będzie od dzisiaj Hanysem. Od razu pobiegł pochwalić się mamie.
    – Mamo! Ja nie jestem już gorolem, ja jestem Hanysem!
    – Dobrze syneczku, ale porozmawiaj o tym z tatą, bo mi się obiad przypali.
    Pobiegł więc do taty z tym samym tekstem i tata też go zbył. Usiadł więc w kącie i powiedział sobie:
    – Dopiero pięć minut jest żech Hanysem, a już mnie te Gorole wkurzają!

Wróć do góry

Zaloguj się

Nie pamiętasz hasła?

Nie pamiętasz hasła?

Wpisze dane Twojego konta, a my wyślemy Ci link, przy pomocy którego będziesz mógł zresetować hasło.

Link do zmiany hasła jest nieprawidłowy lub wygasł.

Zaloguj się

Polityka Prywatności

By użyć logowania przez serwis społecznościowy musisz zgodzić się na przechowywanie i obsługę Twoich danych przez tę stronę internetową.

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.