Ostatnie treści

  • Żona blondynka telefonuje do męża astronoma:

    Kochany właśnie popatrzyłam przez twój teleskop na słoneczko.
    – Jezu! – krzyczy mąż – Którym okiem?
    – Prawym.
    – To szybko zasłoń dłonią lewe oko. Czy prawym coś widzisz?
    – Widzę – odpowiada żona blondynka.
    – Uff! Dzięki Bogu! – uspokaja się mąż – A co widzisz?
    – Słoneczko.

  • Poproszę befsztyk.

    – Nie ma.
    – Poproszę kotlet schabowy.
    – Nie ma.
    – To może jajecznice.
    – Nie ma.
    – W takim razie poproszę mój płaszcz!
    Kelner spogląda na wieszak i mówi:
    – Przykro mi, ale już też nie ma.

  • Inspekcja BHP w stolarni.

    Jeden z inspektorów cały czas wytyka stolarzom brak zachowania należytych zasad bezpieczeństwa. W końcu jeden z majstrów zdenerwowany mówi do gościa:
    – Co mi pan będziesz pier*olił jakieś farmazony. Dziesięć lat tu pracuję i robotę na maszynie znam jak swoje trzy palce.

  • Było sobie dwóch kumpli – drwali: Wiesław i Patryk.

    Poszli pewnego razu do roboty i Wiesiek odrąbał sobie rękę. Patryk wrzucił rękę do torebki foliowej, Wiesława do samochodu i szybko zawiózł do szpitala.
    – Ręka … – mruczy chirurg. – Będzie ciężko. Za cztery godziny proszę przyjechać po kolegę.
    Po tym czasie Patryk przyjeżdża do szpitala.
    – Gdzie Wiesiek?
    – W ping – ponga gra.
    Rzeczywiście, drwal grał przyszytą ręką aż miło. Po tygodniu Wiesławowi przydarzył się podobny wypadek, odrąbał sobie nogę. Patryk analogicznie, noga, torebka, Wiesiek, samochód, szpital.
    – Noga, ciężka sprawa. – mówi chirurg. – Proszę przyjść za sześć godzin.
    Po tym czasie Patryk przyjeżdża do szpitala, a tam na trawniku Wiesio przyszytą nogą w piłkę gra, aż szyby lecą. Po tygodniu Wisława dopadł pech jeszcze większy. Odrąbał sobie głowę. Patryk – standard: głowa, torebka, korpus Wiesława, auto, szpital.
    – Uuu … Ciężka operacja z tą głową, ale za dziesięć godzin powinno być OK. – mówi chirurg.
    Po tym czasie do szpitala zajeżdża Patryk.
    – Gdzie Wiesław?
    – Nie żyje.
    – Jak to?! Przecież miało być OK. Operacja wprawdzie ciężka …
    – Bo była ciężka! Ale żeś pan, kuźwa, Wieśka w torebce udusił!

Humor w sieci – czyli dobra rozrywka i chwila odpoczynku

Humor w sieci, niczym niewyczerpane źródło śmiechu, rozprzestrzenia się po całym internecie, przynosząc uśmiech na twarze ludzi na całym świecie. Jest jak cyfrowa oaza, do której możemy uciec, aby oderwać się od codziennych trosk i zmartwień. Od memów, przez komiczne filmy, aż po zabawne komentarze, humor online jest nie tylko wszechobecny, ale także zaskakująco różnorodny i dynamiczny.

Jednym z najbardziej fascynujących aspektów humoru w sieci jest jego zdolność do tworzenia wspólnoty. Dobry humor to także wspólny śmiech, nawet jeśli dzielony jest przez ekran komputera czy smartfona, zbliża ludzi. Humor internetowy jest również doskonałym narzędziem terapeutycznym. W czasach, gdy stres i niepokój są na porządku dziennym, chwila śmiechu może być niczym lekarstwo. 

Gdzie znaleźć dobry humor w internecie?

By znaleźć najlepszy humor w internecie, nie musisz szukać daleko. Na codziennyhumor.pl znajdziesz wszystko, czego potrzebujesz, aby poprawić sobie nastrój. Dołącz do naszej społeczności i odkryj, jak łatwo jest znaleźć uśmiech każdego dnia. Codziennyhumor.pl to Twoje miejsce w sieci na niekończący się strumień radości i śmiechu!