Gość przychodzi do baru i mówi do barmanki:

– Proszę whyski z colą, ale bez lodzika – i głupkowato się śmieje
Barmanka odpowiada:
– Podać ze słomką, czy Pan sobie z buta wyciągnie

Co myślisz?

Profesor do studenta na egzaminie:

Trzech chłopców kłóci się o to, który z ich wujów jest ważniejszy: