Wyłącz ostrzeżenia NSFW które odnoszą się do treści uznawanych za nieodpowiednie w miejscu pracy (Not Suitable For Work).

Włącz ciemny motyw, który jest przyjemnieszy dla oczu podczas nocy.

Włącz jasny motyw, który jest przyjemniejszy dla oczu podczas dnia.

  • Dwóch turystów jedzie przez Wisconsin.

    Przejeżdżając przez Oconomowoc zaczęli się kłócić jak to się wymawia. W pewnym momencie postanowili nawet zawrócić i zjeść tam obiad przy okazji pytając jakiegoś miejscowego o prawidłowa wymowę. Gdy stoją już przy ladzie proszą sprzedającą babkę:
    – Przepraszam, ale założyliśmy się o pewna rzecz. Czy mogłabyś nam pomoc i powiedzieć gdzie się znajdujemy, ale bardzo powoli.
    – Oczywiście. To jest Burrrrrr gerrrrrr Kiiiing.

  • Na polance w środku Stumilowego Lasu siedzi Puchatek przy ognisku i piecze mięsko.

    Przychodzi Kłapouchy, wiec Puchatek go grzecznie zaprasza, żeby się przyłączył. Kłapouchy siada więc przy ognisku, razem sobie pieką to mięsko, ale coś gadka się nie klei. Więc Kłapouchy, żeby rozluźnić atmosferę, zaczyna się Kubusiowi zwierzać i mówi:
    – Wiesz Puchatku, ja to właściwie nie lubię Prosiaczka.
    Na co Puchatek:
    – To nie jedz.

  • W szkole pani pyta:

    – Zrobiłeś zadanie?
    – Proszę pani, mamusia zachorowała i musiałem wszystko w domu robić…
    – Siadaj, dwója! A ty Kamilu, zrobiłeś zadanie?
    – Ja proszę pani musiałem ojcu pomagać w polu…
    – Siadaj, dwója! A ty Jasiu, zrobiłeś zadanie?
    – Jakie zadanie, proszę pani, mój brat wyszedł z więzienia, taka balanga była, że szkoda gadać!
    – Ty mnie tutaj swoim bratem nie strasz! Siadaj, trója.

  • Szef wzywa jednego z pracowników.

    – Robercie, pracujesz w firmie od roku. Zacząłeś jako goniec, potem byłeś w dziale zbytu, a jeszcze później byłeś dyrektorem. Ja chcę przejść na emeryturę i proponuję ci, byś objął moje stanowisko. Co ty na to?
    – Dzięki. – mówi pracownik.
    – Dzięki?! – oburza się prezes – Tylko tyle masz do powiedzenia?
    – No dobra … Dzięki, tato.

  • Jedzie cała rodzinka samochodem i nagle wybiega na ulicę dziecko.

    Kierowca doskonale prowadzi samochód omijając chłopca. Podbiega do niego policjant i mówi:
    – Świetnie pan prowadzi, za ten wyczyn nasza komenda ofiaruje panu w nagrodę tysiąca złotych. A czy można wiedzieć na co pan przeznaczy te pieniądze?
    Kierowca odpowiada:
    – Wreszcie zrobię sobie prawo jazdy.
    Żona próbuje ratować sytuację:
    – Proszę nie zwracać na niego uwagi, on tak zawsze mówi gdy jest pijany.
    Z tylnego siedzenia odzywa się babcia:
    – A nie mówiłam, że tym kradzionym samochodem daleko nie zajedziemy…

Wróć do góry

Zaloguj się

Nie pamiętasz hasła?

Nie pamiętasz hasła?

Wpisze dane Twojego konta, a my wyślemy Ci link, przy pomocy którego będziesz mógł zresetować hasło.

Link do zmiany hasła jest nieprawidłowy lub wygasł.

Zaloguj się

Polityka Prywatności

By użyć logowania przez serwis społecznościowy musisz zgodzić się na przechowywanie i obsługę Twoich danych przez tę stronę internetową.

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.