Wyłącz ostrzeżenia NSFW które odnoszą się do treści uznawanych za nieodpowiednie w miejscu pracy (Not Suitable For Work).

Włącz ciemny motyw, który jest przyjemnieszy dla oczu podczas nocy.

Włącz jasny motyw, który jest przyjemniejszy dla oczu podczas dnia.

  • Lecą 3 samoloty:

    Rosjanin, Polak i Niemiec. Spotkali diabła, który mówi:
    – Kto przeleci cały świat nie robiąc siku ani kupy to dostanie 2 wory złota.
    Pierwszy wystartował Rosjanin. Niestety nie udało się zatrzymał się na stacji samolotowej. Drugi wystartował Niemiec i też niestety zatrzymał się na stacji samolotowej. A Polak jak to Polak zrobił w powietrzu akurat gdzie się odbywała msza święta. Kapłan mówi:
    – Boże daj nam jakiś znak.
    A tu zleciała kupa.
    – Boże czy coś jeszcze?
    A Polak wrzeszczy:
    – Papieru toaletowego!

  • Pracownik często spóźniał sie do pracy, bo zasypiał.

    Kierownik zagrozili chłopu zwolnieniem i biedak kupił sobie kilka budzików. Któregoś dnia budzi się rano 8:15 (do pracy na 8). Budziki nawet nie gdaknęły. Przerażony leci do sąsiada – dentysty i mówi:
    – Rwij pan 4 zęby z przodu i pomaż pan mi twarz krwią, powiem, że miałem wypadek.
    Po zabiegu, pyta dentysty ile się należy, ten mówi 400 zł. Gość zdziwiony mówi, że normalnie jest 40 zł. od sztuki, dentysta na to:
    – Tak ale dzisiaj jest niedziela..

  • W przedszkolu trzej chłopcy chwalą się swoimi dziadkami.

    – Mój dziadek pali fajkę i umie puszczać takie ładne kółka buzią. – mówi pierwszy.
    – A mój pali papierosy, które sam sobie robi taką maszynką, a potem jak wypuści dym nosem to wygląda jak smok. – dodaje z gestykulacją drugi malec.
    – Mój pali takie duże cygara, a dym wypuszcza pupą. – kończy trzeci.
    – Nie kłam, to niemożliwe!
    – Ale to prawda! Kiedy wymieniał majtki, to widziałem ślady po nikotynie.

  • Jedzie Lepper samochodem przez wieś i nagle jego kierowca nie zdążył zahamować.

    Nieszczęśliwie potrącił i zabił wybiegającą z pewnego gospodarstwa świnię. Lepper taki wkurzony mówi do kierowcy:
    – Masz tutaj pięćset złotych, idź do tego domu, daj im je, przeproś i po sprawie.
    No to ten poszedł. Lepper czeka pół godziny, godzinę, trzy, pięć. Patrzy, a kierowca cały szczęśliwy, podśpiewuje sobie coś pod nosem, no to Lepper go pyta:
    – Co tak długo? Zasnąłeś tam czy co?
    – Nie no, poszedłem tam, powiedziałem to gospodarz wyjął flaszkę, popiliśmy sobie, potem przyszła gospodyni to dała żurek to pojedliśmy sobie. Potem jeszcze przyszła córka, to na papierosa z nią sobie poszliśmy…
    – No to co ty im powiedziałeś?
    – No, że jestem kierowcą Leppera i zabiłem świnię!

Wróć do góry

Zaloguj się

Nie pamiętasz hasła?

Nie pamiętasz hasła?

Wpisze dane Twojego konta, a my wyślemy Ci link, przy pomocy którego będziesz mógł zresetować hasło.

Link do zmiany hasła jest nieprawidłowy lub wygasł.

Zaloguj się

Polityka Prywatności

By użyć logowania przez serwis społecznościowy musisz zgodzić się na przechowywanie i obsługę Twoich danych przez tę stronę internetową.

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.