Marian poleciał na wakacje do Japonii.

Pewnego wieczoru wybrał się do jednej z tokijskich restauracji i zamówił japońską wódkę sake.
Po pierwszym kieliszku zauważył, że wszystkie stoliki i krzesła zaczynają wirować, więc mówi do kelnera:
– Ale mocne to wasze sake!
– To nie sake, proszę pana, to trzęsienie ziemi…

Co myślisz?

Przychodzi młode małżeństwo do ginekologa.

Jak nazywają się osoby jadące 250 km/h Passatem?