ŚmiechłemŚmiechłem

Dwóch maszynistów w lokomotywie.

Pierwszy mówi, głosem beznamiętnym:
– Na torach leży człowiek…
– Jezus Maria! Gdzie? ! – wrzeszczy drugi ze zgrozą spoglądając przez szybę.
Tamten chłodno:
– Za nami. Przed nami to on biegł.

Co myślisz?

Przechodzi facet przez granicę prowadząc rower.

Pewna instytucja postanowiła zapytać