Wchodzi facet do apteki i cichutkim głosem mówi:

– Nerwosol poproszę…
– Co proszę?
– NERWOSOL K**WA!!!

Co myślisz?

Koń w pełnym galopie ucieka przed stadem wygłodniałych wilków

Wychowawczyni pyta Jasia: