Ale masz wypasiony zegarek!

– Złoty.
– Skąd masz?
– Wygrałem wyścig.
– Jaki wyścig?!
– Ja, dwóch ochroniarzy z galerii handlowej i dwóch policjantów z patrolu.

Co myślisz?

Przychodzi facet do psychiatry i upiera się, że umie latać.

Dyrektor pyta swojego zastępcę: