Przychodzi Asystent ds. Personalnych do swojego szefa z pokaźnym plikiem dokumentów:

– Zrobiłem wstępną selekcję. To są dokumenty osób, z którymi warto się spotkać, spełniają wszystkie kryteria.
Szef bierze plik dokumentów, odmierza połowę i wyrzuca do kosza. Drugą część oddaje podwładnemu:
– Z tymi ludźmi się spotkamy.
Oniemiały Asystent pyta:
– Jak to? Ależ oni wszyscy spełniają kryteria …
– Proszę Pana, – przerywa szef – nam tu nie potrzeba ludzi, którzy mają pecha.

Co myślisz?

Dont Explode the Ball

Dont Explode the Ball

Podsądny opuszcza salę rozpraw.