Turyści zatrzymują Bacę i pytają:

– Baco, zajdziemy za godzinę do Poronina?
– Nie zajdziecie.
– A za dwie godziny?
– Nie zajdziecie.
– A za ile zajdziemy?
– Nigdy nie zajdziecie.
– A to dlaczego?
– Bo idziecie w przeciwną stronę.

Co myślisz?

Policjant zatrzymuje blond faceta jadącego na motorze w wełnianej czapce:

Na lekcji fizyki nauczyciel pyta Jasia: