Siedzą sobie 3 babcie na werandzie.

Jedna z nich ma problemy ze słuchem.
Pierwsza mówi:
-Kiedyś można było nabyć ogórka o takich gabarytach (przy tym pokazała dużą gestykulację od łokcia do palców).
Druga mówi:
– Zgadza się, pamiętam również takie cebule (w tym momencie złączyła dłonie w dużą kulę).
Trzecia, ta głuchawa wreszcie zabiera głos i mówi:
-Nie dosłyszałam wszystkiego, ale myślę, że znałam tego chłopaka…

Co myślisz?

Świat w służbowych mailach

Świat w służbowych mailach

Czym się różni łabędź od łabędzicy?

Czym się różni łabędź od łabędzicy?