– Witam, szanowny Panie jest kłopot z moją pamięcią.
– No a po czym to Pan poznaje? – pyta.
– No na przykład wczoraj. Przeczytałem powieść, położyłem książkę a potem poszukuję jej całymi dniami…
– Pocieszę Pana, to jest nic… Pokażę Panu prawdziwy problem. – Obaj wyszli przed gabinet, patrzą na ławeczce jakiś gościu dotyka się po: głowie, pod pachami i po nogach. Zdenerwowany lekarz drze się:
– Eee! Kowalski, co ty się tak dotykasz wszędzie?
– A no bo ku**a Panie doktorze.. Sikać mi się chce, gdzieś w włosach ale nie pamiętam gdzie.