Dzwoni rano telefon, zaspany facet odbiera i słyszy:

– Dzień dobry, czy to pan zamawiał pobudkę na siódmą rano?
– Tak, a co?
– To szybciutko, szybciutko bo już po dziewiątej.

Co myślisz?

Dwóch turystów zasypała lawina, ale przeżyli.

W mieszkaniu dzwoni telefon. Babcia podnosi słuchawkę.