Jaś wbiega do domu z wielkim pełnym worem.

– Jasiu, co Ty tam masz?!
– Jabłka.
– Skąd wziąłeś te jabłka?
– Od sąsiada.
– A czy sąsiad wie, że je masz?
– Jasne, przecież mnie gonił!

Co myślisz?

Jak się nazywa rozmowa rybaków?

Mąż jak co roku dostał na urodziny skarpety od żony.